Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Czarodziejskiokręt
Napółnocy,gdziewiększączęśćrokustanowiąlodyiśniegi
nieprzebyte,rozeszłasiępewnegorazuwieśćdziwna.
Nadworzekrólewskim,gdziesłynęłazcudnejpięknościksiężniczka
zaczętomówićojakimśczarodziejskimokręcie,który,jakobymógł
nietylkojeździćpomorzach,lecziposuwaćsięnalądzie.
Marzeniemcałejkrainybyłookręttenujrzeć,ajeślibymożna,
toiposiadać.
Gdziekolwiekktowszedł,wszędzierozmawianootym
niewidzianymcudzie,wszędziewzdychanonadniemożliwością
wykonaniategoarcydziełaiwszędzieobmyślanonadsposobem
zobaczeniagokiedywżyciu.
Wsklepach,cukierniach,wróżnychzakładachprzemysłowych
słyszećsiędawałowciążjednoitożsamopytanie:
Czywidziałeśokrętposuwającysięnalądzie?Czysłyszałeś,
gdziebygomożnazobaczyć?
Myślookręcieczarodziejskimtakbardzozajęłaludzkieumysły,
żeprzezsennawetwołano:Gdzieokręt?!żechęćujrzenia
goprzeszławjakiśstanchorobliwyiwprostzaczęłobyćnienaturalnem
tociągłedążeniedojednegocelu.
Ustałyrobotywfabrykach,ucichłymłotyiheble,wszyscykowale
istolarzerobilipróbyistaralisięnapróżnocośsfabrykować,coby
ipowodzieipolądzieposuwaćsiębyłowstanie.
Wreszciekról,widząc,żeprzemysłupada,żerąkdopracybraknie,
gdyżkażdynosisiętylkozmyślązbudowaniaokrętu,ogłosił,
conastępuje:
Ktozbudujeokręt,którybynietylkonawodzieleczinalądzie
mógłsięszybkoposuwać,otrzymarękęcudnejzłotowłosej
Wieńczysławy,córkikrólewskiej.
Rozkaztenogłaszałheroldprzezcałytydzień,poczemoczekiwać
poczętonadworzewładcynaspełnieniemarzeńcałegopaństwa.
Pewienbogatywieśniak,posiadaczolbrzymiegolasuipola,
posłyszawszyoobietnicykrólewskiejskłoniłswychtrzechsynów
doprobowaniaszczęścia.
Najstarszyzsynówwyruszyłwrazzkilkudrwalamidolasuiścinać
drzewapoczął.
Powycięciuprawiepołowylasuzabrałsiędobudowyokrętu,
coczasjakiśzajadajączapasyprzysłanemuprzezojcaipopijając
winemdlapokrzepieniasił.