Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
imieniaEvity.Wynikałozniego,żechłopakurodziłsię
30października1960roku.Naprawdęmiałosiemlat.
Francistrafiłnaprawdziwyrzadkiklejnot,który
nadodatekpasowałdojegozespołu.Pasowałtozresztą
małopowiedziane.Odmarca1969rokuDiegopomógłtej
drużynieustanowićniesłychanyrekord136meczówbez
porażki.
Wksiążcezatytułowanej
Cebollita
Maradona
–opowieściCornejoojegorelacjachztą
„cebulką”,chłopcemmniejszymodinnych,
kędzierzawym,opucołowatejtwarzyikrótkichnogach,
którymiDiegotakbłyskawicznieprzebierał–trener
wspominałmnóstwoszczególnychmomentów.„Przyjął
piłkęnaprawoodpolakarnegoipodrzuciłjąsobielewą
nogąnagłówkę.[…]Wtedywszystkimopadłyszczęki.
Poprostupobiegłzpiłkąprzyklejonądoczoławlewo,
akiedyznalazłsięnawprostbramki,zatrzymałsię,
spuściłsobiefutbolówkęnalewąnogę,obróciłsięizcałej
siłyprzyładowałwprawysłupek.Bramkarztylko
odprowadziłpiłkęwzrokiem,jakgdybyDiego
zahipnotyzowałgotymzagraniem.Piłkawróciła
naboiskoijakopierwszydopadłdoniejPolvorita
Delgado,którywpakowałjądosiatki.Istneszaleństwo”.
Brawobiłcałystadion,zkibicamirywalawłącznie.
Pewnegorazu,podczastreninguwParqueSaavedra,
jakiśstaruszek,któryprzerwałgręw
bocce
,żeby
nacieszyćoczypopisamiMaradony,podarowałmurower.
„Proszępana,dziękuję,aleniemogętegoprzyjąć”.„Weź
go,synu.Jesttwój.Chcę,żebyśgowziął.Jesteś
demonemdryblingu.Pamiętajomnie,gdybędzieszjuż
grałwreprezentacji”.Francisskinąłgłowąwgeście
przyzwolenia,awdzięcznyDiego–wstrząśniętyreakcją
naswojągrę–przyjąłprezent.Maradonapamiętałotym
mężczyźnie,gdywystępowałjużwdrużynienarodowej,
aleniewiedział,jakmógłbygoodnaleźć.Niebyłnawet
pewien,czytenczłowiekjeszczeżyje.
RodziceDiegozaczęlijeździćnameczepick-upem
należącymdoJosé.DonDiegoidoñaTotasiadali