Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
AlicjaZajączponurąminąspoglądałanabiurkozawalone
stertąpapierów,spodktórejwystawałastaraczarna
klawiatura.Onowejmogłazapomnieć,bowiemzawsze
nawszystkobrakowałopieniędzy.Czułasięzmęczona.
Straszliwiezmęczona,amiaładopierotrzydzieścidwa
lata.Cogorsza,byłśrodektygodnia,jejpartnerposzedł
nadługowyczekiwanyurlop,dotegodziśwypadałyjej
urodziny,oczymkoledzyzwydziałukryminalnegonie
pozwolilizapomnieć.
Odzawszewiedziała,żechcebyćdetektywką.Już
wdzieciństwieinteresowałasięwszelkiejmaści
kryminałamiorazthrillerami,cowyróżniałonatle
rówieśniczek.Ztegopowoduuchodziłazadziwadło
wolaławczasiewolnymczytaćksiążkiAgathyChristie,
niżbawićsięlalkamialboplotkowaćochłopakach.
Wszkolepolicyjnejszybkojednakzrozumiała,
żeliteraturatofikcjawnajczystszejpostaci,apraca
naKomendzieWojewódzkiejPolicjiwGdańsku,budynku
dosłowniezaklętymwczasachPRL-u,wiążesię
zwypisywaniemsetekraportów,protokołówiinnych
dokumentów.Tak,służbawpolicjitowogromnejmierze
wypełnianiepapierków.Przedprzejściemdowydziału
kryminalnegoAlicjaspędziłasiedemlat
wdochodzeniówceiprzeztenczasniemal
dziewięćdziesiątprocentjejsprawdotyczyłobójek
pomiędzypijakamiczydresiarzami,awanturdomowych
orazdrobnychkradzieży,czasemwręcznaabsurdalnie
niskąkwotę.Rekordembyłasprawa,gdziedwajsąsiedzi
kłócilisięodwadzieściazłotychjedenzmężczyzn