Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
SIOSTRAMAŁGORZATA
CHMIELEWSKA
PRZEŁOŻONAWSPÓLNOTY„CHLEBŻYCIA”
JOANNARACEWICZ:Czysiostrajużposzczepieniu?
SIOSTRAMAŁGORZATACHMIELEWSKA:Jatak.Większość
pracownikówDomówWspólnotyChlebŻyciateż
zostałazaszczepiona,sąpopierwszejdawce,dwie
osobydostałydrugądawkę,alemamyogromny
problemzeszczepieniamiwWarszawie.Wjedenastu
domachwróżnychmiejscowościachPolskiwszystko
wmiaręsięudało.Warszawaniestetyzostała
zablokowana,siedzęjaknabombiewłaśniedlatego,
żewWarszawiemieliśmyogromneognisko
koronawirusa,bardzoniebezpieczne,tozdarzyłosię
wschroniskudlastarszychichorychbezdomnych.
Cudemudałosięumieścićtychludziwszpitalach,
booczywiściewszyscybylibezradniimieli
towgłębokimpoważaniu,atakbyćniepowinno.
Topowinnoiśćjakośsystemowo.Niemniejjednak
wtakichsytuacjach,kiedysystemniedziała,działają
dobrzyludzie.IdziękipaniprezydentowejAgacie
Dudzie,któranaswsparła,udałosięnaszych
mieszkańcówumieścićwszpitalach,itom.in.
wSzpitaluNarodowym.
Nacośsięprzydał.
Tak,nacośsięprzydał.Tobyłowsumieponad
pięćdziesiątosób.Zpersoneluzachorowałodziesięć,
niektóreprzechodziłycovidbardzociężko.Ci,którzy
bylizdrowi,zostalipraktyczniebezopieki,toznaczy
oczywiścieteoretyczniebezopieki,bonaszczęście
zgłosiłsięnaszpracownik,BłażejStrzelczyk,który
przyjechałzKrakowa,plusdwieosoby,które
