Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
Starzeniesiękrótkahistoria
Popołudniewieto,czegoniepodejrzewałporanek.
(przysłowieszwedzkie)
Starzeniesięjesttematem,którykojarzysięwmałoprzyjem-
nysposób,szczególniewdzisiejszychczasach,ponieważskupia-
mysięgłównienametodachjegoprzezwyciężania,udaremnia-
niaiodpieraniaorazdopieroodniedawnajegoakceptacji.
Czyzawszepodchodziliśmydostarzeniasięztakąambiwa-
lencją?Wjakisposóbzmieniałosięjegoznaczenieinaszstosu-
nekdoniegonaprzestrzenidziejów?Jakludziezróżnychepok
historycznych,kulturimającyróżnepunktywidzeniapatrzyli
natozjawisko?Jakiwpływzarównonajednostki,jakicałespo-
łeczeństwomająrefleksjeipoglądynatematstarzeniasię?To
głównetematyporuszanewtymrozdziale.
Zezjawiskiemstarzeniasięmamydoczynieniaodwcze-
snychlat.Wmłodościzradościąoczekujemynadejściakolej-
nychurodzin,leczzczasemnaszentuzjazmmaleje.Gdyje-
steśmymłodsi,czujemy,żeczaspłyniewślimaczymtempie,
podczasgdywwiekuzaawansowanymczasjakbynabierałpręd-
kościiuciekałcorazszybciej.Wjesieniżycialubgdytrzeba
zmierzyćsięznieuleczalnąchorobą(bezwzględunawiek),po-
czucieuciekającegoczasustajesięwyraźniejsze.Człowiekpo-
nowniekoncentrujesięnatym,jaknajlepiejwykorzystaćczas,
którymupozostał.
Starzeniesiękrótkahistoria
15