Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
poprawejdrzwinazaplecze,normalniewahadłowe,terazzablokowane
kołkiem,byułatwićpracękrzątającymsięwszędzietechnikom.Tak
jakwzdaniu,któresobieułożył,zapisałiskreślił,wlokaluśmierdziało
prochemikrwią.Atakżebazylią,rozmarynem,pomidorami,
czosnkiem,rozlanymwinem,octemzlekkąnutkąszczynigówna.
Teostatniebyłypewniakami,dokądkolwiekkomisarzsięudawał.Były
bazą,naktórejbudowanowszystkieperfumyjegożycia.
Ryjekpodrapałsięposzyi,tużpodbrodą,ipowiódłwzrokiem
pokłębowiskuciałnakrzesłach,podłodzeiporozwalanychstołach.
Grubyfacetwbiałejkoszuliwylewającejmusięzzapaskaopierał
podwójnypodbródeknapiersi,niczymweselnywujek,któryuciął
sobiedrzemkęprzedoczepinami.Wysportowanyfacecik
weleganckim,grafitowymgarniturzewypinałsiędodrzwi
przewieszonyprzezstół.Śladynajegoplecachprzypominałytrafienia
paintballowymmarkerem.Dalejbyłojeszczekilku,alezmiejsca,
gdziestał,komisarzniewidziałichzadobrze.Ottuwystawałajakaś
ręka,tamkawałekgłowy,wszystkowodłamkachmebli,zasłonięte
innymiciałami,znikającezazałomemczyławkąobitegoskórąboksu.
Coonirobilitutakwcześnierano?!
Wszystkimijużsięzajęto.Ci,którymdałosięzrobićwyraźnyobrys,
mielijużswojerysowanekredąodpowiedniki,innychoznaczono
kółkiemczyczymśnakształtrozlanegonapatelnijajka.Wokół
trzaskałymigawkiaparatówtechników,podeszwybutówzgrzytały
napotłuczonymszkle,atrupywszystkotoznosiłymężnie,bez
nerwowegozniecierpliwieniaczycieniaskargi.
Iwtedydonutyzapachowejwdarłosięcośjeszcze.Wońprzyjemna,
subtelna,alewyraźna,którąRyjekpotrafiłnawetdobrzenazwać.Bleu
deChanel.Spodziewałsiętutajtegozapachu.
Cześć,Pierdoletpowiedział.
Cosądziszotymkolorze?usłyszałwodpowiedzi.
ZarazpotemtechnikkryminalnyPiotrek,zwanyprzezkolegów
Pierdoletem,pojawiłsięnaglepojegolewejstronie.Jakzawsze
poruszałsiębezszelestnie;gdybynietejegoperfumy,człowiek
orientowałbysię,żejestwpobliżu,dopierowtedy,gdybysięodezwał
lubwszedłwpolewidzenia.
Ryjekniemiałochotynagadanieobzdurach,aleznałtechnika
odlatiwiedział,żejeżeliteraznieustąpi,toidzisiajniewyjdzie
natymdobrze,ipotemteżbędziesięzsprawąpieprzyłdwarazy
dłużejniżtokonieczne.Nibyitakbędziepriorytetwbadaniach,
bowszystkowskazywałotunajakieśsolidneporachunki,aletechnicy