Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przedmowa
XXXIII
Czytelnikom,którzyzjakiegośpowoduwoląunikaćogól-
niejszychrozważań,zalecampominięciepierwszegoiostat-
niegorozdziału.Dlamniejednakkoncepcjecałościiszcze-
gółówtaksilniepowiązanie,żetrudnomijerozdzielać.
L.M.
Praga,wlistopadzie1885
PRZEDMOWADOWYDANIADRUGIEGO
Niniejszapraca,któramiałastanowićpobieżnyzarys
iktórawypełniławłaśnierolę,jakmogęsądzićpospo-
radycznychwypowiedziachAvenariusa,H.Corneliusa,Ja-
mesa,Külpego,Loeba,Pearsona,Petzoldta,Willy’egoiin-
nych,ukazujesięterazpo14latachwnowymwydaniu.Jest
toniecoryzykowne.Zcharakteremtejksiążkibowiemnie-
zgodnejestwprowadzaniewielueksperymentalnychbadań
szczegółowychiwyczerpująceomawianieliteratury,która
sięodtejporyukazała;czynitozniejwbrewzamiarom
corazgrubsząksięgę.Niemogłemjednakprzepuścićostat-
niejokazjidojściadosłowanatakważnydlamnietemat.
Dodałemwięcnajniezbędniejszeuzupełnieniaiwyjaśnie-
nia,główniewformiekrótkichrozdziałów.Jedenznich,
[mianowicie]drugi,ukazałsięjużwangielskimwydaniutej
książkiw1897roku.
Upodstawmoichpismteoriopoznawczo-fizycznych
ininiejszejpracyzzakresufizjologiizmysłówleżytensam
pogląd,żewszystko,cometafizyczne,należywyeliminować
jakozbędneidestrukcyjnedlaekonomiinauki.Jeśliwięc
niewchodzęwpolemikęzodmiennymipoglądamiinie
krytykujęichdogłębnie,toniedziejesiętozaistezpogar-
dydlanich,leczzprzekonania,żetegorodzajupytanianie