Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
20
BLISKIEROZMOWY...
niejegopodświadomośćrobitozaniego,boonapracujecałądobę,
niezasypiairealizujenawetto,cojejnieświadomiezlecamy.Niema
znaczenia,czyjesttodobre,czyzłepodświadomośćtegonieodróż-
nia,dlategotakważnejest,abysegregowaćswojemyśli.Zwróćzatem
szczególnąuwagęnato,oczymmyślisznajczęściejizjakąpasjąto
czynisz.
Jestwieleosób,któretwierdz!,żemodl!siękażdegodniaranoiwie-
czorem,aleichmodlitwyniezostaj!wysłuchane.Dlaczegotakjest?
Hm…Znaszopowieśćomężczyźnie,którycodziennieprzychodziłdo
kościołaimodliłsięowygranąwtotolotka?
Nie.
WięcopowiemCijąDzieńwdzieńprzychodziłdokościoła,modląc
sięwtakisposób:DBoże,spraw,abymwygrałwtotolotka”.Minął
tydzieńizawiedzionyżalisię:DBoże,przecieżcodziennieproszęcię,
modlęsię,atymnieniesłuchasz,aledobrze,dobrzepoprawięsię
iniebędęwięcejnarzekał,tylkospraw,abymwygrałwkońcuwtego
totolotka”.Mijakolejnytydzień,miesiącinic.Mężczyznanadalco-
dziennieprzychodziłdotegokościoła,modlącsięwtensamsposób,
ażwkońcuBógniewytrzymałirzekł:DSkreślwkońcukupon,bojak
chceszwygrać?”.
Taksamojestzosobamimodlącymisięcodziennie.Zatracająsię
wswojejżarliwości,wtym,czegooczekują,niesłuchającinieprzyjmu-
jącczęstotego,cootrzymują,cojużmają.Wydajeimsię,żemodląsię
żarliwie,aletaknaprawdęważnejestto,wjakimkierunkuzmierzata
ichżarliwość.Czywkierunkumówieniatego,jakchcą,abybyło,aby
cośsięwydarzyło,czyteżgłębokiegozawierzeniaiufnościwmiłość
iboskąmoc?ConradHiltonwswojejautobiografiinawiązałdomo-
dlitwy,którąkierowałsięwchwilachupadków:DMyślę,żeintuicja
możebyćformąwysłuchanejmodlitwynapisał.Robisznajlepiej,
jakpotrafisz,myśląc,licząc,planując,apotemsięmodlisz.Niema