Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WSTĘP
Pomysłnapisaniatejksiążkinarodziłsiętaknaprawdęwmomencie,
kiedytatazaprowadziłmniezarękęnapierwszymeczKSZO,czyli
KlubuSportowegoZakładówOstrowieckich.Miałemwtedysiedem
lat.Toniespełnionemarzeniaojcaokarierzeżeglarza(nieprzebrnął
sitaegzaminacyjnego,zdającdoWyższejSzkołyMorskiejwGdyni)
pchnęłymniedozdobywanianieznanychlądów.Tatosamgrał,sam
ściskałswojeoparzoneodpracywHucieOstrowieckciukizaswój
ukochanyKSZO.Życieipraca.Araczejpłaca.Poto,żebyutrzymać
rodzinę.Iwychowaćsynównaporządnychludzi.Ajednego–czyli
mnie–napiłkarza.Poczęścisięudało:grałemwpiłkędługo,choć
bezszczególnychsukcesów.Poczęścisięnieudało–bozamiastgrać
wpiłkęzawodowo,odwielulatoniejpiszę.
Kiedynadszedłczaswyborustudiów,padłonaKraków.Zawsze
podobałomisiętomiastoijegoatmosfera,jednakbardzoistotnebyło
dlamnierównieżto,żewreszciebędęmógłregularnieoglądać
najstarszypolskiklubpiłkarskiwakcji.Niewiem,czyktokolwiek,
wybierającmiejsce,wktórymmastudiować,bierzetakiargumentpod
uwagę.Byćmożetogłupie–jednakniedlakibica.
Kiedyjakosiedmiolatekobejrzałemswójpierwszymecz
naostrowieckimstadionie,mojeżyciezmieniłosięnazawsze.Nie
pamiętam,zkimKSZOwtedygrało,prawdopodobniezBukovią
Bukowawtrzeciejlidze,jednaktowłaśniewtedyuznałem,żejateż
chcękopaćpiłkęprzedpełnymitrybunami,takjakmoipóźniejsiidole
ztamtychczasów–WołodiaGaszczyn,DariuszBrytanczyTomek
Żelazowski,legendyświętokrzyskichboisk.
WmojejpamięcinastałezapisałsięmeczKSZO–Cracovia
zsezonu1995/96,wgrupiewschodniejdrugiejligi.Pasybyły
faworytem,jechałydoOstrowcapotrzypunkty.Tomasz
Kwedyczenkowbramce,EdwardKowalikwśrodkupola,Marcin
HrapkowicziPawełZegarekwataku–tobylipiłkarze,których
wówczasznałacałaliga.Ostrowczanieprzez90minutgralijakrówny
zrównym,awdoliczonymczasiegryDariuszBrytanwykorzystał
rzutkarnyikompletpunktówzostałprzyul.Świętokrzyskiej.
PamiętamzwieszonegłowyzawodnikówCracovii…Kiedydwalata
późniejbramkarzPasów–TomaszKwedyczenko–trafił
doOstrowca,wrozmowiezemnąprzyznał,żebyłotojegonajgorsze
doświadczeniezboiska.Podczastamtegomeczuwgrzedrużyny