Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁPIERWSZY
KsiążęZachimBakral-Darkhanztrudem
powstrzymałsięodtrzaśnięciadrzwiami,wychodząc
zapartamentu,którynaczaskrótkiejwizytywpałacu
zająłjegoprzyrodnibrat.
Nadirbyłupartym,odpornymnawszelkieargumenty
idiotą,któryniemiałnajmniejszegozamiaruzająć
swegoprawowitegomiejscajakonastępnywładca
Bakaanu,costawiałoZachawniezwykletrudnej
sytuacji.
Wszystkowporządku,waszawysokość?
Zachbyłtakpochłoniętyburzliwymimyślami,
żewogóleniewyczułobecnościstarszegosłużącego,
któregoznałprawiecałeżycie,czekającegowmrocznej
niszyzłukowatymoknem.Nie,niewszystkobyło
wporządku.Każdydzieńbezprzywódcypaństwa
natroniewprawiałludnośćwcorazwiększe
zaniepokojenie.OjciecZachimazmarłzaledwieprzed
dwomatygodniami,leczjużodparudnisłychaćbyło
pogłoskio„rozmowach”,jakiechcielirozpocząć
przedstawicielenajbardziejbuntowniczychplemion.
TakimplemieniembylinaprzykładAl-Hajjarowie.
DwieścielattemuDarkhanowiepokonaliichwkrwawej
wojnie,rozbudzającwiecznieżywąnienawiść.Zach
wiedział,żeobecnywódzAl-Hajjarów,Mohamad,
nienawidziłjegoojcanietylkozpowodów
historycznych,aletakżedlatego,żeobarczał
goodpowiedzialnościązaśmierćswojejcżarnejżony
przeddziesięciulaty.Ibyćmożebyłtosłusznyzarzut,