Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jestrok1669.
RzeczpospolitaObojgaNarodówprzypominakocioł,podktórym
buzujeogieńroznieconyprzezmiejscowediabły:podstępnegoCzarta,
złośliwego,mazurskiegoSmętka,wrednegoKozyręzAnielówki,
paskudne,chorowite,złośliweLicho,włościańskiegoKusego,anade
wszystko,najlepiejsiędogadującegozBelzebubemimającegouniego
znacznyposłuchkontuszowegoBorutęzłęczyckichlochów.
Każdyznichwrzucadożarujednąsmolnądrzazgę.Złoteiskry
strzelająjakkulezmuszkietówsięgającecelnie,leczniedaleko,więc
doogniatrzebapodkładaćipodkładać…Inaczejszybkogaśnie.
Wsaganiewrzezupagotowananaświęconejwodzie
iprzyprawionaporówno:nienawiścią,pogardą,strachemprzed
wszystkim,coinnelubobce,chciwością,pychą,lekkomyślnością
igłupotą.
Diablikucharzekarmiązupąpijanych,zacietrzewionych,
wrzaskliwychmociumisobiepanków,którzydziśchcątego,ajutro
innego.RanokochająLuksemburczyka,wieczoremKondeusza,raz
słuchająkanclerzaPaca,akiedyindziejchcąstrzelaćdoniego
ipozostałychsenatorów,mordującnawetkilkuBoguduchawinnych
pachołków.
Tazmiennośćupodobańdotyczychęciipoglądów.Niedotyczy
przekonania,żejakdają,totrzebabrać.Nieważne,zacoiodkogo…
SzlachtadopierocowybrałanakrólaMichałaKorybuta
Wiśniowieckiego,ajużpodnosząsięprzeciwkoniemugłosy
sprzeciwu,choćniespełnapółrokutemukrzyczano:królnasz,krew
nasza,kośćzkościnaszych.
DopolskiejpolitykiwtrącająsięFrancuziiAustriacy,podsuwając
trzydziestoletniemukawalerowikandydatkęnażonęikrólową.Sam
WiśniowieckimarzyoTeofili,siostrzenicyhetmanaJanaSobieskiego,
aleradząmu,żebyrozglądałsięzalepsząpartią,boodkiedynosi