Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Nieznosi,kiedyktośsięznimniezgadza.
Wiem.Przesunęłapalecwokółkieliszka,apotem
spojrzałaJacobowiwoczy.Nigdyniechciał
powiedziećmi,cowłaściwiemiędzywamizaszło.
ChoćJacobniebyłpewien,dlaczegoAdamtaksię
zachow,podejrzew,żeuźródełkłopotówbRoger
Langford.Zaczęłosięodtego,żeJacobzauważył
problemywuruchomionymprzeznichmedium
społecznościowymChatterback.Powinniodnowa
przemyślećwszystko,aleAdamniechciałsię
natozgodzić.Kłócilisięcałymidniami.WkońcuJacob
zaproponow,byAdamskonsultowsięzojcem
możejemuudobysięprzekonaćsyna.Następnego
dniaJacobniemiałjużnicdopowiedzeniawfirmie.
Todziwne.Myślałem,żeoczerniłmnie,gdzietylko
mógł.
Narzekałtrochę,alewzasadzieniechciałmówić
natentemat.
CzyJacobmaochotęrozmawiaćotymdzisiaj?
Absolutnienie.Towszystkojestzbytdenerwujące:
straconepieniądze,mnóstwoczasu,zmarnowana
energiaiciężkapraca.Pozatymniemógłpowiedzieć
Annie,żeprawdopodobniezatymwszystkimstałjej
ojciec.Pewniewciążżałowała,żejużzmarł.
NiechcęmówićniczłegonaAdama.Wkońcu
totwójbrat.
Obiecajprzynajmniej,żeuwiszmnie
zzałożycielemSunnySide.
Zacząłsięzastanawiać.Możenicztegoniewyjdzie.
Alegdybyposzłopomyślnie,odniósłbyogromnysukces.
Dobrze,alerobiętotylkodlaciebie.Adamniemoże