Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PeterRobertsonporuszyłsięniespokojnie.Nieprzepadał
zatrudnymirozmowami,awiedział,żetabędzietrudna.Jego
dziewiętnastoletnieżycieupłynęłowSilverSpringwstanieMaryland.
Taksięmówi,chociażtoniemalnigdyniejestprawda.Naturalnie,
żebyłyprzerwy,nietylkonawakacje.Urodziłsięwszpitalu
wWaszyngtonie,byłwcześniakiemiokazałsięnatylesłaby,
żelekarzezatrzymaligotamprawiemiesiąc.Chodziło
oniedotlenieniepodczasporodu.Rodzicepodobnoumierali
zniepokoju,żemogłotouszkodzićmózg,aleszybkookazałosię,
żeniebyłożadnychnastępstw.No,prawieżadnych.Miałdosyćdużą
wadęwzrokuminuspięć.Peterzakładał,żetowłaśniewynik
niedotlenienia,chociażwżadnymzeznanychmuźródełnieznalazł
potwierdzeniaswoichprzypuszczeń.Właściwienawetniespecjalnie
szukałiniewielegotoobchodziło.Rodzicemieliświetnywzrok,
coraczejwykluczałowadęgenetyczną.Wpierwszychlatachszkoły
miałtrochękłopotów,przezwiskarzucaneprzezkolegówbolały,
chociażudałomusięgraćobojętnego.Szybkojednakokazałosię,
żenawetokularnikmożebyćświetnywkoszykówce,iszykanysię
skończyły.Stałsięnawetkimśwrodzajuszkolnejgwiazdy.Jakiśczas
marzyłokarierzezawodowca,jednakprzyswoimwzrościeraczejnie
miałszansosiągnąćsukcesunamiędzynarodowąskalę.Teraz,
wwiekudziewiętnastulat,mierzyłstoosiemdziesiątdwacentymetry
inicniewskazywałonato,abymiałjeszczeurosnąć.Zadowoliłsię
więcgrąwdrużynieuniwersyteckiej.Cholera,zakląłwmyśli.
Pocowciążtkwiwswoimpokoju,przypominającsobieniemalżecały
życiorys,kiedypowinienpójśćporozmawiaćzmatką?Zrodzicami,
poprawiłsięnatychmiast.Miałnadzieję,żeojciecgopoprze,jednak
zjejstronyspodziewałsięoporu.Alecoonamoże?Wkońcucałyrok
harowałwieczoramiwtympieprzonymbarzeiskładałcentdocenta.
Ucierpiałynatymjegowynikinauczelni,cobyłodoprzewidzenia,ale
dałradę.Byłzmęczony,wzasadziewykończony,jednak
najważniejsze,żesięudało.Tylkocosięudało?Chybaniemiał
namyślizaliczeniaroku?
Podniósłsięzdecydowanie.Niechciałjużodkładaćtejrozmowy.
Zszedłdosalonu.Rodziceoglądalijakiśteleturniej.Przysadzistyfacet
zastanawiałsięnadodpowiedzią.
Topalant.Usłyszałgłosmatki.Jakmożnaniewiedzieć,
żepaellapochodzizHiszpanii?
AbigoszPolski.Peterledwiepowstrzymałsięprzed
powiedzeniemtegonagłos.JednazkelnerekwbarzebyłaPolką,