NiedawnoTrentzaręczyłsię.Sądzącpojegogłosie,
byłnajszczęśliwszymczłowiekiemnaświecie.Odkąd
odnowiłkontaktzdawnąukochanąidowiedziałsię,
żemasyna,zmieniłsięniedopoznania.
PoswoichostatnichdoświadczeniachzMiąNate
doskonalerozumiałtęprzemianę.Poczułukłucie
zazdrości.Miałsławęipieniądze,alebogactwogonie
pociągało;zawszenajważniejszabyłamuzyka.Apotem
zobaczył,jakprzyjacieltracigłowędlaSavannah
inagletworzeniemuzykiprzestałomuwystarczać.
–Wkażdymraziedopieroterazprzeczytałemtwoje
esemesyospotkaniuzIvyBliss.Zwariowałeś?
–Ococichodzi?–spytałniewinnymtonemNate.
IvyBliss,dziecięcagwiazdafilmowa,obecniegwiazda
muzykipop,miałaczterooktawowąskalęgłosu.Pięćlat
temupodpisałakontraktzWestCoastRecords
inagraładwiepłyty,któresięnieźlesprzedały.
Naskuteknieudolnegozarządzaniaprodukcjakolejnej
sięopóźniała,awkonsekwencjifanistracili
zainteresowanie.Tobyło,zanimNatezTrentem
przejęlikontrolęwfirmie.
Obajchcieliprzywrócićwytwórnijejdawnąwielkość.
NowapłytaIvybyłabyświetnanapoczątek,aletonie
dlategoNatezadzwoniłdoojca,azarazemmenedżera
dziewczyny.
–Oto,żeprzezdwamiesiące,kiedytowarzyszyła
ciwtrasie,ciąglenaniąnarzekałeś.
–A,oto.
–Tak,oto…–Wtlerozległosiędziecięce
gaworzenie.–Dylan,tatuśrozmawiazwujkiem.Chcesz
wujkowizaśpiewaćswojąnowąpiosenkę?Dobra…