Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ObiecałamCiwpoprzednimliścielistoMaćku.Wiesz,jest
znimsporoproblemów,ponieważbrakCiebieprzyjąłjakozagrożenie
mojejobecności.Czujesięniepewny,raznawetpowiedział:„Co
jabymzrobił,gdybyśjeszczeTymiodjechała…”.Każde
pozostawieniegosamego,choćbynachwilę,wdomuczy
napodwórzu,jestpowodemdorozpaczy.Inieawantury,ale
rozpaczy.Kiedymuszęiśćnazajęcia,prosi:„Zabierzmnie,będę
cichosiedziałwkąciku”.Kiedyśnawet,pomoimwyjściu,dziadek
szukałgonapodwórzuiznalazłnaławceprzeddomem,przy
przystanku[autobusu]116powiedział,żeczekanamójpowrót.
Aletonaszczęścietylkojednastronawszystkiego.Pozatymjest
wesoły,rozsądny,rozgadanyiczasamiprzezabawny.Wostatni
poniedziałek,kiedyposzłampopołudniunauniwersytet,Maciej
przyprowadziłdodomugromadęchłopców,otworzyłskarbonkę
irozdałimpo2złotenalody.Dziadekpróbowałinterweniować,ale
onwalczył,twierdząc,żetojegopieniądze.Toteżzarazchłopcy
zorientowalisię,żemożnagowykorzystywaćiszantażujągo.Każą
muprzynieśćforsę,boinaczejniebędziesięmógłznimibawić.[…]
Kiedyśprzykolacjizapytałmnie,czyonjestPolakiem,
odpowiedziałam,żetak.WtedyMaciekstwierdził:„Alemójtatuśjest
Niemcem”.Namojepytanie,dlaczegotakmówi,odpowiedział,
żeTytakmupowiedziałeś.Ponieważdomyśliłamsię,skądsię
towzięło,powiedziałammu,żewidocznieonsammówiłdoCiebie
cośzłegooNiemcachiwtedyTytakodpowiedziałeś,ponieważbył
zamałyiniemożnabyłomuwytłumaczyć,żetakmówićniemożna.
Wyjaśniłammu,dlaczegotakniewolnomówić.Zrozumiałinawet
dodał:„Tojakijamusiałembyćgłupi,żeonmitegoniewytłumaczył,
tylkotakzażartował”.
Bawimysięobojew„powrótdzielności”.Powiedziałam
mukiedyś,żezwiekiemtracidzielnośćirobisięcorazwiększąofiarą.
Przejąłsiętymogromnieiostatniobardzostaramisięudowodnić,
żedzielnośćwraca.Myślę,żemusiętonaprawdęuda.Oprócztego
dużoczytamy,rozmawiamyiuprawiamydziałkę.
Chodzimyobojedoteatrówdziecięcych.Oczywiściejuż
wszelkiechęcidomalowania,samodzielnegoczytaniaipisania
odchodząmutowynikazporyroku.Wolibiegaćnapodwórzu,niż
siedziećwdomu.
Ja,jakwidaćzpowyższego,poświęcammumnóstwoczasu,ale
wogromnymzadowoleniu,noistaramsiętraktowaćróżnezjawiska
wynikającezrozwojutegomalcabardzopoważnieiodpowiedzialnie.