Dostosuj tekst do każdego urządzenia
Twórz notatki
Rozpocznij czytanie tam, gdzie ostatnio skończyłeś
Mam już konto w internetowej bibliotece IBUK Libra
Nie mam konta w internetowej bibliotece IBUK Libra
PAMIĘTAJ!
Twój PIN do zasobów w:
Wygasa: dzisiaj
Aby zdobyć nowy PIN, skontaktuj się z Twoją biblioteką.
Zaakceptuj Regulamin, aby kontynuować korzystanie z serwisu.
Kolejny numer kwartalnika „Kronos”, którego tematem jest „śmierć Boga”, koniec religii i perspektywy nowej, postreligijnej epoki: * Marcel Gauchet, Apogeum i śmierć Boga. Chrześcijaństwo i rozwój Zachodu * Marcel Gauchet, Nadejście demokracji * Marcel Gauchet, Kondycja historyczna. Rozmowy z François Azouvi i Sylvainem Pironem * Michał Warchala o historiozofi i Gaucheta
Ponadto: Ernst Kantorowicz, Problem średniowiecznej jedności świata Pierre Legendre o pojęciu tradycji w historiozofi i Kantorowicza Robert Pawlik o pojęciu sekularyzacji (i sakralizacji) w historiozofi i Kantorowicza Lorenzo Comensoli Antonini, Gauchet czytelnik Kantorowicza Bronisław Świderski, Miłość na starość. Fragment powieści
Żyjemy w społeczeństwach po „śmierci Boga”. Ta formuła ma dla Gaucheta sens ściśle socjologiczny. Kres religii nie oznacza jej zaniku, lecz zasadnicze przemieszczenie: u początku dziejów rodzaju ludzkiego religia była fundamentem więzi społecznych, dzisiaj – jest ważnym elementem życia psychicznego, zaspokajając emocjonalne potrzeby jednostki. Najważniejszym argumentem za religią jest poczucie bezsensu i rozpaczy ogarniające człowieka pozbawionego wiary w Boga. Miejsce chrześcijaństwa w tym ruchomym porządku jest paradoksalne: było ono – zgodnie z formułą Gaucheta – „religią wyjścia z religii”. Chrześcijański monoteizm, umieszczając Boga poza światem i przypisując mu nieskończone atrybuty, doprowadził do odczarowania i desakralizacji rzeczywistości widzialnej. Z kolei wiara w jednostkową nieśmiertelność i ciężar położony na moralnej świadomości jednostki stały się podstawą europejskiego indywidualizmu. Chrześcijaństwo, jego trwająca dwa tysiące lat praca złożyły religię do grobu.