Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wprowadzenie
Poprosiliśmywybitnychpolskichfilozofów,którzyśledząstanuprawianejprzezsie-
biedyscyplinyiwznacznymstopniutworzą,byzechcielinapisać,coichzdaniem
jestwspółcześnieszczególnieważnewichdziedzinie.Prosiliśmyorzecztrudną:nie
ostreszczenieosiągnięćinieoosobistąopinię,tylkookompetentneomówienie
inspirowanejakąśnaczelnąideą.Tylkowtensposób-jeślitowogólejestmożli-
we-spodziewaliśmysięznaleźćodpowiedźnapytanie:nCojestnajważniejsze?”
.
Aktualnystanwiedzywposzczególnychdziedzinachfilozofiimożnałatwoustalić,
przeszukującencyklopediefilozoficzneitematycznepodręczniki.toopracowa-
niacenne,aleteżnieznośnieobiektywne.Bezstronnośćwymaga,bytraktować
zszacunkiemkażdegoautoraimożliwierzetelniestreścićjegopoglądy-bezocen,
krytykiimnożeniawątpliwości.Takistylprezentacjimaoczywistązaletę:ściśleod-
twarzaaktualnystanwiedzy.Alejednocześniewszystko,cozasługujenauwagę,
stawianatymsamympoziomie.Filozofiazostajespłaszczona.Czytelnikdostaje
kilkalubkilkanaściepozycjidowyboru,aleniemakryteriów,którepozwoliłyby
muwybraćktórąśzomawianychksiążek.Zkoleiopracowaniaprezentującejeden
punktwidzenialubspecjalistycznąanalizęjednegokierunkumająprzeciwnąsła-
bość.Wyrywająjakieśstanowiskofilozoficznezkontekstuprofesjonalnychpolemik
iprzedstawiająjejakonajlepsze.Mamiączytelnikawrażeniem,żeistotneproblemy
zostałydefinitywnierozwiązane.Todwatypoweuproszczenia,fatalnieobciąża-
jącerachunekfilozofii.Czymożliwejestichprzezwyciężenie?Zdaniemredaktorów
tegotomu-tak,przezstworzenieopracowania,którejestjednocześnieprzeglądem
zasadniczychproblemówiautorskądeklaracją.Wybraliśmyjedenaściedziedzin-
lozofiiiznaleźliśmydwudziestudwóchautorów,którychtedziedzinyżywointere-
sują.Wkażdejdziedziniewyodrębniliśmypodwastanowiska:alboprzeciwstawne,
albokomplementarne.Niejesttowięcpojedyneknasłowa,choćwwieluprzypad-
kachzarysowanestanowiskadzieląsilnekontrowersje.Sąsiadującezesobąwypo-
wiedzimajączęstowielewspólnego,ito,cojełączy,możnauznaćzaaktualnystan
wiedzy.Prześledzenietychzbieżnościiróżnicwydajesiębardzopouczające.
Gdyzamawialiśmyartykuły,niebyłojasneanidlanas,anidlaautorów,
ktoprzyjmienaszezaproszenie.Paryniebyłyzgórydobierane.Nieprowokowa-
liśmysporu,tylkopragnęliśmyprzekonaćsię,comyśląposzczególnifilozofowie
przygotowanidotego,bydobrzezdaćsprawęznajważniejszychproblemówswojej
dyscypliny,ichcieliśmyzobaczyć,jaksilnieróżniąsięichpoglądy.Byłotoza-
proszeniedoswoistegorachunkusumienia.Niektórzyautorzy-doczegomieli
prawo-zaprosilidoudziałuwspółautorai/lubwpewnymstopniuodeszliodza-
proponowanegotematu.Tezmianychętnieprzyjęliśmy,boonesprawiają,żeksiąż-
kajestbardziejautentyczna,aprzeztobardziejprzekonująca.Pomysłnaniąwydał
sięnamtakatrakcyjny,żeniepotrafiliśmyzrezygnowaćzwłasnegoudziałuwtym
przedsięwzięciu.Tomożerzucacieńnanasząbezstronność,alechroninasprzed
zarzutem,żeinnychwystawiliśmynatrudności,którychsaminiedoświadczaliśmy.