Содержание книги
перейти к управлению читателемперейти к навигацииперейти к деталям бронированияперейти к остановкам
TADEUSZSM�CZ��SKI*
czyjestpotrzebnakonwencjaoprawachdziecka?
Genezaifunkcjekonwencji
1.
Ażdonaszychczasów,tj.doXXwieku,dzieckobyłotraktowanedość
osobliwie;uważanojezaobiektrodzinnychzabiegów,byłooczekiwane–aby
zapewnićciągłośćgenealogiczną,niekiedydynastyczną,abykontynuować
pieczęipomnażaniemajątkurodzinnego,alewniewielkimstopniuuwa-
żanojezadobrosamowsobiecenne.Nawetubieranodzieckojakmałego
dorosłego(codostrzegamynaobrazachportretującychrodzinypanujące,
aleidziecizinnychsferspołecznych);dopieroS.Wyspiańskiprzedstawił
śpiącegoStasiawcałymjegodziecięcymuroku.Dzieckobyłodoceniane
jakoprzyszłydorosłyczłowiek,przyszłyżołnierz,częstojakopotrzebna
siłaroboczawrodzinnymgospodarstwie,jakowsparcienastarość,ale
wmniejszymstopniujakomałyrozwijającysięczłowieczek,wzbudzający
tzw.ciepłeuczuciawnajbliższymmuśrodowisku,możepozasamąmatką
itowewczesnymdzieciństwie.Spotkałemsięnawetzpublicznąwypowie-
dziąpewnegoprawnika(zresztązbezdzietnegomałżeństwa),iżdziecko
niemażadnegoznaczenia,dlategożejestdzieckiem,aledlategotylko,
żebędziedorosłymczłowiekiem.Możepobrzmiewałatunutasarkazmu
iukrywanegożaluzniespełnionegoojcostwa?Tensposóbwidzeniadziec-
kaniebyłzresztąobcywpublicznymwymiarze,skorojakokontynuatora
rodziny,wktórejniebyłodzieci,weFrancjidopuszczanodoadopcjinawet
osobędorosłą(art.340KodeksuNapoleona),aniedziecko,ponieważnie
byłoonoprzydatnedlapomnożeniamajątkurodziny.
*Autorjestprawnikiem,profesoremzwyczajnymwInstytucieNaukPrawnychPAN
inaWydzialePrawaiAdministracjiUniwersytetuSzczecińskiego.
