Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
AlanAkab
RW2010
Światpułapka.Lekcjaprzetrwania
Ja...Zabiłem...wykrztusiłem.
Chciałemtopowiedzieć,leczniepotrafiłem.Zabiłemczłowieka.Niemiałem
wyboru,leczfaktpozostawałfaktem.Popełniłemczyn,odwiekówoddzielającyludzi
normalnychodżołnierzy,bandytóworazzabójców,iniepotrafiłemsiędotegoprzy-
znaćsamprzedsobą.Myślozaakceptowaniuczegośtakiegowstrząsałamnądogłę-
bi.Świadomośćsięopierała,aleciałowiedziałolepiej,jakbymiałowłasnyumysł,
buntującysięprzeciwkotemu,ktowydałmurozkaz.
Ręcezaczęłymidygotać.Chwyciłemsięzanadgarstek,ścisnąłemmocno,aleto
niepomogło.Przeszyłomniechłodneostrzepaniki.Zdrętwiałem.Byłemmordercą,
nielepszymodrzezimieszkazabijającegodlasakiewkimiedziaków.Brzydziłemsię
sobą.Gdybympochyliłsięnadwodą,niebyłbymwstaniespojrzećnaodbiciewła-
snejtwarzy,codopierowoczy...
MusiałeśwyjaśniłDronan.Niejesteśpierwszy.Toniekoniec.Zabijeszpo-
nownie.
Nie...Niemogę...
Nicnatonieporadzimy.Nieteraz.Musiszprzywyknąć.
Łzyspłynęłymipopoliczkach,aleniepozwoliłem,byuczuciazwyciężyły.Dro-
nanpewniechętnieobjąłbymnieramieniemiuspokoił,aleniemogłemsięprzemóc.
Mówdomnie,proszęzaproponowałłagodnie.Topomagazapomnieć,po-
godzićsię.Nieduśtego.Szkodatwychsiłizmysłów.Będzieszichpotrzebował,aby
przetrwać.Nierozdrapujranswojejduszy,inaczejnigdysięniezagoją.
Mistrzopowiadałmiopaladynach,corobiąidlaczego.Mówił,żetoludziesu-
rowi,zamknięciwsobie,niechętnirozmowomorzeczachprzyziemnych,aleDronan
byłinny.Łagodny,leczemanowałsiłą.Ufałemmuodpierwszegospojrzenia.Wolał-
bymrozmawiać,oczymkolwiek,choćmyślenieprzychodziłozogromnymtrudem,
alechciałem,bydałmispokójipozwolił,abyjednaczęśćmnieszarpaławciszy
drugą.
35