Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ranypowielkiejbitwieiprzegranejwojniezcesarstwem.
Kiwamnazgodęgłowąiozdabiampiegowatątwarz
lekkimuśmiechem.Ponieważpodczastejnaradypada
choćjednadobrawiadomość.Gdynarazstrażnikinfor-
mujemnie,żeprzybywaposełzwieściamiodsamego
wielkiegochana.Zezwalamnajegoniezwłocznestanięcie
przedmymmajestatemimperator,poczymautentycznie
zdenerwowana,spodziewającsiękolejnychkłopotów,
witamgoprzedsobą.
Tenprzyglądasięwręczzdegustowanyubogiejsali
iskromnieubranymmoimkompanom.Następnieażzli-
tościąpatrzynamójtron,chustęnagłowiezamiastkorony
iwreszcienamniesamąwubiorzegladiatrix.Możnaod-
nieśćnawetwrażenie,żetenmężczyznagotówjestzaraz
parsknąćszczerymśmiechem.Jednakżezbierasięwsobie,
odchrząkujewdłońidumnieoświadcza:
–Mójpan,wielkichanBulundur,przesyłaci,pani,ży-
czeniawielkiejpomyślności…–Posełkłaniamisięnad
wyraznisko.–Ponadtonaszświatływładcaspieszydo-
nieść,żewtrosceobytmłodegoimperiumchanatPrecis
niezwłoczniewypowiadawojnęcesarstwuTerraticos.Co
więcej,naszewojskajużatakujępogranicze.–Natenie-
zwyklekrzepiącewieścirobięokrągłeoczyiskładamdłoń
napiersiach.Zaśposłaniec,wniecofrywolnymtonie,do-
daje:–Wielkichanpragnietakżeoznajmić,żewniewysło-
wionywręczsposóbniezmiernietęsknizarozkoszątwego
ciała,pani…–Potymobwieszczeniuwywracamoczydo
góry,ponieważwolałabym,abyakurattewieścipozostały
11