Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
10
Ks.MieczysławSzabla
aimionamamMieczysławiJan.Rodzeństwo:to
siostraHelenaurodzonaw1937r.Dolatpięciu
1940r.wychowywałemsięwOchotnicyDolnej.
Odroku1940zamieszkaliśmywmiejscuuro-
dzeniawGaboniu,ataczęść(przysiółek)nazy-
wałasięPraczka.Tumieszkaliśmyrazemzdziad-
kami:MichałemFerencem,ojczymemmegoojca,
jegomamąAnną,orazzsiostrątatyStefaniąFe-
renc.Ojcieczzawodubyłmurarzem.Dziadkowie
prowadzilimałegospodarstworolne.
Podkoniecroku1940mojamamaAniela
zachorowała.Wtymczasiebyławkolejnejcią-
ży.Wowychczasachdostaćsiędolekarzabyło
bardzotrudno.Dolegliwościsięnasilały.Pamię-
tam6stycznia1941r.śniegudużo,mróz.Aby
mamamogłasobiespokojniepospać,tatozabrał
mnieisiostręnasankiiposzliśmydosąsiadów.
Gdywróciliśmy,mamaczułasiębardzoźle,
abyłotookołogodz.16.00.
Sąsiadpożyczyłkoniazsaniamiitatopoje-
chałpoakuszerkę.Gdyprzyjechała,oznajmi-
ła,żekonieczniejestpotrzebnylekarz.Byłjuż
późnywieczór,apolekarzatrzebabyłojechać
doStaregoSączaokoło12km.Wtymcza-
siestanzdrowiamamysiępogorszyłinastą-