Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zakaznajczęściejłamany
–Możetakajestnaturamłodegoczłowieka,żejakcośmukażązrobićalboczegośzabraniają,towoli
spędzićpółdnia,kombinując,jaktenzakazobejść,niżpoprostusiędoniegozastosować…–mówimama
Michała,gimnazjalistyzŁodzi.–Takjestzezmianąobuwia.Wizytawszatnitogórakilkaminut,aleMichał
wolikombinować,jakbutówniezdejmować.Wkonsekwencjimagorsząocenęzzachowania.
Aprzecieżchłopaknieomijaszatni.Wchodzidoniejcodziennie,byzostawićkurtkę,pogadaćzkolegami
czyzałatwićsobiezadaniezmatmydotakzwanegoporównania.Nazmianęobuwiajednakniemaczasu.
–Poprostuwnaszejszkolesąludzie,którzyzmieniająbutyitacy,cotegonierobią.Aztymbrudzeniem
toprzesada.Jakjestsucho,tojakiproblem?–stwierdzaMichał.
Argumentyoczystościszkolnychkorytarzy,otym,żepaniwoźnamawięcejpracy,gdyniezmieniasię
obuwia,nieprzemawiajądoniego.
–Zmieniambuty,botakajestzasada,niezastanawiamsię,dlaczego–mówiAgata,koleżankaMichała,
dlaktórejzachowanieznajomegotodziecinadaichęćzwrócenianasiebieuwagi.–Wsumiesłabobyto
wyglądało,jakbywszyscychodzilizimąposzkolewkozakachlubglanach.Siadamyczęstonaziemina
korytarzu.Jużsobiewyobrażamtesiedzeniawbłocie…
JakprzekonaćMichaładozmianyobuwia?Agataniewie.Jegomamanatomiastpodpowiadatakisposób:
–Sądzę,żejakiściekawypokaz,filmikuświadamiającymłodzieży,ilepiaskupotrafiwnieśćdoszkołyna
obuwiu300osób,byłbydobrymwyjściem.Możejakiśklasowykonkurs,szkolnarywalizacjaczypomysłna
projektdotyczącyzmianyobuwiazdziałałbywięcejniżsamsuchyzakaz?
Czyżbytakabyła
naturamłodego
człowieka,że
jakcośmu
każązrobić
alboczegoś
zabraniają,to
wolispędzić
półdnia,
kombinując,jak
tenzakazobejść,
niżpoprostu
siędoniego
zastosować?
Kreatywnośćnastolatkównieznagranic
–Uczniowiesąbardzokreatywni,jeślichodziounikaniezmianyobuwia.Jedenzuczniówzało-
żyłsobiefoliowetorebkinabuty,twierdząc,żeterazjużniebrudzi.Innyrozłożyłnapodłodze
gazety,stanąłnanieiruchemposuwistym(jakbyjechałnanartach)poruszałsiępokorytarzu.
InnyużyłdotegoswojegostrojunaWF.Wszystkotylkopoto,byniezmienićbutów–opo-
wiadapedagogjednegozwarszawskichgimnazjów.
Właśniewtejszkolezainspirowanosiępomysłemjednegozuczniów.Jeśliktośniezmieni
obuwia,wsekretariaciemusikupićzazłotówkęznanewszystkimniebieskieochraniaczena
buty.Ichodzićwnich.Metodajestdośćskuteczna.Wkońcuszkodazłotówek…
–Wmojejszkolenakazzmianyobuwianieprzeszkadzatylkodziewczynom–mówiOla
zWrocławia.–Wkońcutookazjadowyjęcialetnichbutówwśrodkuzimy.Niemusimynosić
określonegorodzajuobuwia.Dziewczynyzakładająto,coimakuratpasujedoubrania:bale-
rinki,klapki,butysportowe.
WszkoleJurkazkoleitrzebachodzićwklapkach.
–Wyglądamyjakgostki,którzywyszlizsiłki–mówiJurek.–No,aleodrazuwidać,ktobutównie
zmienił.Coprawdawielukumplipotrafilatemspacerowaćwtychklapkachtakżepolekcjach,ale
tonajlepszerozwiązanie,byzmobilizowaćludzidozmianyobuwia,ojakimsłyszałem.
5