Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
feministycznamatkazwiązałasięztreneremszkolnym.
Przerażona,ponieważ,jakokobieta
czterdziestoczteroletnianiebyłajużpierwszejmłodości.
Izmieszana,bonależałopamiętaćoróżnicywieku
międzynią,Remy,ajejnowymbraciszkiemczy
siostrzyczką.
Dwadzieściasiedemlatdoprawdydziwaczne.
Remyżywiłarozpaczliwąnadzieję,żeJanbędzie
inaczejwychowywałtodzieckoniżją.Bądźnormalne,
powtarzałapodadresemrychłejmatczynejlatorośli.
Remypoczułanaglezmianęnastrojuwwiniarni.
Zadowolona,żemożeuwolnićsięnachwilę
odniepokojącychmyśli,obejrzałasięizobaczyła
nowegogościawtymeleganckimlokalu.żczyzna
przystanął,żebypomówićzparąsiedzącąblisko
wejścia.Byłobróconyplecami,aonapodziwiała
szerokiebarkipodbiałąkoszuląizgrabnepośladkipod
czarnymi,szytyminamiaręspodniami.
Przesunąłsiędonastępnegostolika,aRemyczekała,
sięobróci,byzobaczyćjegotwarz.
Wkąciejakaśbrunetkabrzdąkałanagitarze
izawodziładomikrofonu,wjednymzboksówsiedziało
kilkakobiet,awokółbaruwkształciepodkowyskupiły
sięniewielkiegrupkiludzi;Remydostrzegłapełne
zainteresowania,drapieżnespojrzeniaśledzącekażdy
ruchprzystojniaka.Pomimoobecnościwielu
atrakcyjnychmężczyznbezwysiłkuskupiałnaswojej
osobieuwagę.
WkońcuznalazłsiętużobokiRemymogławreszcie
przyjrzećmuszbliskaciemnokasztanowe,niemal
czarnewłosy,długinos,głębokoosadzoneoczy.Silnie