Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Hm…chybakiedyśonimsłyszałam.Jaksięnazywa?
MaciekKwiatkowski,kilkarazyjużznimpracowałem,
zawszeznajdowałślicznedziewczyny.
Bingo!ucieszyłasię.Dobrzeznałatenpseudonim
zmateriałówbiura.Terazpozostałodowiedziećsię,czyprzy-
chodzinaplanzdziewczynami,którezatrudnia.
Hm…tochybanietenskłamała.Kiedymogłabym
dostaćprofilemodeli?
Przekażęodrazu,kiedytylkoMaciekmijepodeśle.
Nowiepan,małoczasujużzostało.Możejasięskontak-
tujębezpośredniozpanemKwiatkowskim,żebybyłoszybciej?
Kurczę,nigdynieudostępniałemjegotelefonu.Nie
wiem,czybysięzgodził.
Rozumiem.Musiałapodejśćfotografazinnejstro-
ny.Teżniechciałabym,żebymojedanekrążyłybezmojej
zgody.Więcmożezróbmytak,żepansięznimskontaktuje
ipodamóje-mail,żebywysłałnamiarynamodelijednocześnie
idopana,idomnie.Możetakbyć?
Przekażęmu.
Lubięprzychodzićprzygotowanadopracy,aponiedzia-
łektuż-tuż.
Nojasne,postaramsiętozałatwić.Dousłyszenia.
Beatryczeniezdążyłasiępożegnać,boSiemieniukzakończył
połączenie.
Zzadowoleniemodłożyłatelefonnabiurko.Pojawiłsię
cieńnadziei.AdresmailowyFarelatobyłobycoś.Wtedyfirma
mogłabydobraćsiędojegopoczty.Dotejporyniebyłożad-
negotropu,bozdziewczynamikontaktowałsiętelefonicznie,
aumowypodpisywałybezpośrednioagencje,zakażdymrazem
inna.JeśliFarelsamdostarczałdokumenty,tozawszejuż
wydrukowane.Całeszczęście,żemodelkidzieliłysięróżnymi
nowinamimiędzysobą.
Zrestartowałarouteriwysłałazaszyfrowanąwiadomośćdo
szefa.
WIZAŻŚMIERCI
19