Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wświetledniabyłpowalający.Silny,umięśniony,
mocnoopalony,wyglądałnaczłowieka,którycieszysię
życiem.Aprzecieżwciąguostatnichlatmiałkutemu
niewieleokazji…
Zrobiłnaniejogromnewrażenie,choćwidywałajuż
przecieżnagichmężczyzn.Miałatrzechstarszychbraci
imęskafizycznośćniebyładlaniejtajemnicą.
‒Bardzocijestemwdzięcznazauratowaniezrąk
bandytów–powiedziała.‒Tylkonierozumiem,
corobiłeśnanaszejwyspie.Jeżeliniemiałeśnic
wspólnegoztąbandą,skądwiedziałeś,żepotrzebuję
ratunku?
Podejrzewałajakieściemnesprawki.OdkądGabriel
wyszedłzwięzienia,konsekwentniemściłsięnajej
rodzinie.
PrzystojnyicharyzmatycznyszefMantegnaCars,
skazanyzaoszustwoipraniebrudnychpieniędzy,nie
traciłokazji,bykopaćdołkipodjejojcem.Przyznałsię,
anawetwziąłcałąwinęnasiebie,choćtylkodlatego,
byuchronićprzedwięzieniemswojegoojca,ale
podobnojakoprawdziwegowinowajcęwskazałIgnazia
Ricciego.
Ciemnobrązoweoczypopatrzyłynaniąznamysłem.
‒Usłyszałemtwójkrzyk.Taksiędowiedziałem,
żektośjestwniebezpieczeństwie.Odświeżsięteraz,
apotemporozmawiamy.
Podjegobacznymspojrzeniemznówsięzarumieniła.
Wniezmienianymodkilkudniubraniu,brudna
ipotargana,musiaławyglądaćfatalnie.
‒Powiedzmiprzynajmniej,gdziejesteśmy.
‒WZatoceMeksykańskiej.Jeżeliwszystkopójdzie