Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
obserwowaćsalępodczaspieczenia.
Kiedyweszładobaru,nastawiławradiustację
zestarymiprzebojami.Gdybynieświatła
przejeżdżającychodczasudoczasusamochodów,
miałabywrażenie,żejestnaświeciesama.Zdrapując
resztkiciastazbrzegówmiskiinucącpodnosem,
udawała,żewciąguostatniejdobyjejżyciewcalenie
przerodziłosięwpiekło.
Prawiejejsięudało.Wkońcutotylkorandka.Jeden
wieczór.Nieważne,żespędzonyzmężczyzną,którego
nienawidzi.Nienawidzi?Nie,tozadużopowiedziane.
Poprostuniechcegowięcejwidzieć.
Byłpierwszymmężczyzną,któremuzaufałacałym
sercem,aonjezłamał.Onsymbolizujekażdązłą
decyzję,jakąpodjęławżyciu.Każdybłąd.Każdy
niewłaściwykrok.Każdepośwcenie.Jegowidok
przypominajejotysiącudróg,któryminieposzła.
Atoostatniarzecz,którejterazpotrzebuje.
Drewnianąłyżkąpoklepałaciastonapączki.Ostatnio
niemogłasobieznaleźćmiejsca.Czułasięzmęczona
obowiązkami.Nabrałaciastopalcemizlizującje,
zastanawiałasięnadmożliwymirozwiązaniami.
Zagryziezębyiprzeczeka.Wynajmiepłatnego
mordercę,byzastrzeliłMatta.Wrócizarazdodomu,
załadujedosamochoduto,coniezbędne,iznówopuści
PaloVerde.Tymrazemmożenazawsze.
Niestety,najbardziejsensownewydawałosię
toostatnierozwiązanie.Pozwoliłobyjejwyrwaćsię
zapatii,aprzedewszystkimuniknąćrandki.Cóż
zaironialosu!Aukcjasingielekmiałazaradzićzłemu
samopoczuciu,anieprzysporzyćnowychproblemów.