"Imigrant na Wyspach – jak odnalazłem się w UK"

Identyfikator Librowy: 194391

Spis treści

Okładka 1

Karta tytułowa 2

Na wstępie… 3

Część I. Trudne początki 7

To, czego nie przewidzi nikt… 8

Nie ma to jak pogoda na Wyspach! 9

Mroźna nocna zawierucha 14

Zanim spakujemy plecak… na każdą pogodę 20

Ubrania w plecaku… kwestią gustu 27

Pierwsza podróż… i nasze własne cztery koła 31

…w przestworzach 42

Część II. Na miejscu 56

Cztery ściany i dach w UK 57

Sąsiedzi i śmietniki 60

Liam[5] – człowiek impreza 70

Ostatnia impreza… z Liamem 88

Część III. Językowy obraz świata 101

Polacy nie gęsi, iż swój język mają… no a co z angielskim? 102

Była sobie praca… 109

Polish – English 118

Część IV. Praca i inne rozterki 127

Kopniak w tyłek… 128

Praca znajdzie się sama… o ile porządnie nad tym popracujemy! 132

Dzyń, dzyń, dzyń! 134

No to w drogę! 148

Część V. Szok kulturowy 187

Huśtawka emocjonalna 188

Uśmiechnij się, jeżeli zależy ci na pracy! 193

Mobbing i molestowanie… lekarstwem na niezadowolonych i zmęczonych pracowników 200

Pamiętaj, żebyś był kryty! 205

Szok… na drodze! 221

…za kierownicą 224

Kultura kulturą… ale jeździć jakoś trzeba 227

„Będzie mandacik?” 230

Część VI. Wyspa Polaków 234

Polacy emigrują… 235

Trochę z innej beczki… a może powinienem powiedzieć: paczki? 236

Kuchenne rozterki 239

Pora na śniadanie… 247

Nie wszystko złoto… co z Polski! 249

Część VII. Irlandia Północna 261

Dziki Zachód Wielkiej Brytanii… a raczej Dzika Północ 262

Na Północ!!! 268

Krótka lekcja nieprzyjemnej historii 282

Wyrwany z kontekstu fragment historycznych sporów 286

Rozmyte granice i rozsmarowane nazwy 299

Licencja na terroryzm 301

Ostatnia rozmowa z Liamem 302

Funt funtowi nierówny… 304

Różnic jest więcej… a niektóre brzydko pachną 306

Angielskie maniery w irlandzkim wydaniu… z Polakami w tle 309

Benefity 310

Kocham Derry! 313

Nie ma to jak swój własny, mały biznes 316

Praca w Irlandii Północnej 319

Brexit… na zakończenie 328

Co na to wszystko Polacy? 330

Karta redakcyjna 332