Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wstanieLuizjana,zachodniaczęśćmiasta.Napłytkich
wodachcumowałyłodzie,długiepomostyciągnęłysię
wniskowiszącejmgle,któraczęstosiętampojawiała.
Przebijałysięprzezniąmorskietrawy,tworząckryjówki
dlażyjącychtamstworzeń.Ogrodybyłybujne,pełne
soczystejzieleni,ziemiażyzna.Ogrodnicypracowali
pogodzinach,bypowstrzymaćnieokiełznanyrozrost
chwastów.
Fionazerknęłanaswojegoprzystojnegomęża,który
prowadziłsamochódkrętądrogądogłównegobudynku
rodzinnegokompleksu,gdziedorastałonijegobracia.
ObecniemieszkałtamznarzeczonąGervais,najstarszy
zbraci.Towłaśnieoniużyczyliswejposesjinaimprezę
charytatywnąFiony.
SzytynamiaręsmokingHenriegopodkreślałjego
atletyczneciało.Wtymstroju,gładkoogolony,Henri
śmiałomógłbysięznaleźćnaokładce„GQ”.DlaFiony
zczasemniestraciłniczeswojejatrakcyjności,ale
odchwiliimpulsywnegoślubuwielesmiędzynimi
zmieniło.Choćnieżałowałabrakuhucznegowesela,
zastanawiałasię,czyułożyłobysięiminaczej,gdyby
dłużejztympoczekali,lepiejsiępoznali.
Terazjużsiętegoniedowiedzą.
Henriminąłchłopcaodbierającegosamochody,
bochciałzaparkowaćwrodzinnymgarażu.Stalowa
bramauniosłasię,odsłaniającczarnegorange-rovera
iferrari,obazelśniącymikratownicami.Henrizajął
wolnemiejsce.Dużygarażpróczsamochodów
wypełniałypojazdyrekreacyjne.Łodzieinartywodne
przechowywanowdomkunaprzystani.Tarodzina
kochałaswezabawki.Żyławluksusie.