Зміст книги

перейти до управління читачемперейти до навігаціїперейти до деталей бронюванняперейти до зупинок
ZeterZelke
MIMIK
„Pocichu,
powielkiemucichu,
idusobiekumiastunazwiadu,
iduipatrzu”.
GrzegorzTurnau,Cichosza
Czwórka.Tyluichprzetrwało.Pierwszydzieńjeszczenieupłynął,
agrupajużzostałazdziesiątkowana.
Danielpodkuliłnogiiobjąłjeramionami.
Niezamartwiajsiętak.Szinusiadłobokniegopoturecku.
Inaczejdepresjazabijecięprędzejniżmimik.
JesteśmywdupiewymamrotałaAldona,rudowłosakobitka
wpodeszłymwieku,leczwciążwniezłejkondycji.Załatwinas
wnocy.
Podejrzanieszybkotraciładucha,jaknababkę,którapółżycia
bawiłasięwsurvival.
Szinprzeniósłspojrzeniewąskich,czarnychoczunaMonikę.
Danielwiedział,jakiemyślikołatałysięwtejprzebiegłejgłowie.
Ostentacyjnieprzygarnąłdosiebieapatycznądziewczynkę.
Taodwzajemniłauściskizarazpodreptaładostojącejniecodalej
Aldony.
Niemarnujmyzatemczasu.Szinuśmiechnąłsię
wkarykaturalny,niemalkomiksowysposób.Jeśliniezrobimynic
głupiego,zagodzinęwygramywolność.
Danielzerknąłnaskupiskopomarańczowychświatełniby
bliskie,atakodległe.Wyznaczałyobrzeżamiasta,doktórychmusieli
dotrzeć.Natympolegałozadanie.Banalne?Nietam,gdziezadomowił
sięmimik.