Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Matka,ApolinariaCelestynaŚniegocka,rocznik1908.
CórkaJózefyHorodyńskiejiApolinaregoŚniegockiego.
Farmaceutka.Precyzyjnyopiswdokumencie
wystawionymprzedopuszczeniemAngliinieoddajejej
prawdziwieludzkichcech,matczynejtroskiikobiecej
odwagi.Takschematyczny,suchyipapierowyrystej
wyjątkowejpostaciniejestwstanieoddaćogromu
czułości,którąkarmiłaswedziecipodczassześciulat
wojny,niemieckiejokupacjiiwdniachpowstania
warszawskiego.Jestontakodległyodobrazu,który
przechowująwswychpamięciachAndrzejiHalina
–obrazumatki,zktórąnakażdeBożeNarodzenieubierali
choinkęsięgającąsufitu.Zawszepaliłysięnaniejmałe
świeczki.Trzebabyłouważać,byodichpłomykównie
podpaliłysiędelikatnesosnoweigiełki.
Powstaniewarszawskie
Odbombisamolotów–wybawnas,Panie,
Odczołgówigoliatów–wybawnas,Panie,
Odpociskówigranatów–wybawnas,Panie,
Odmiotaczymin–wybawnas,Panie,
Odpożarówispaleniażywcem–wybawnas,Panie...
MironBiałoszewski
GdysąsiadkizMokotowskiejpytałypatykowatego
Andrzejka:„ilemaszlat?”,tenwyciągałprzedsiebie
niezgrabnieczterypaluszki.Jeszczeprzedpowstaniem
siadałczęstozsiostrąnabalkonieiwspólnieśpiewali
piosenki.Nachodnikuprzedkamienicąustawiałasię
orkiestrauliczna,któragrałaszlagieryoWarszawie.Oni
nagórze,zdyndającyminogamiwbiałychskarpetkach,
wtórowaliimnajlepiej,jaktylkopotrafili.Ludziezadzierali
głowydogóryiprzyglądalisiętejdwójcepędraków