Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Kresnarodu
Wszelkanadziejastracona.Naszearmiepokonane,
zapałzdławiony.Bezsilniwobecnocy,któranasuwasię
nadzień,tłumiŚwiatło.Niemamynic.JESTEŚMY
niczym.
Taknamkażemyślećwróg.
Marację,oileprawdąjest,żezobaczyćtouwierzyć.
Wgłębiduszymusimyjedyniepozostaćwierni
przysiędze.Jesteśmyniczymdrzewouczepione
korzeniamibrzegurzekisięgajątakgłęboko,żenie
powalinasżadnawichura.Zegniemysię,alenigdynie
złamiemy.
Dojdziemydozwycięstwapoprzeztrudyizgryzoty.
Diamentypowstająprzecieżpodwpływemnacisku.
Wkrótcenadejdzieporadlakażdegomężczyzny,
kobietyidziecka.Nadejdzieczasdecyzji.Jak
odnajdzieszwsobiesiłę,bywstaćiiśćprzedsiebie,
skorozostałeśpokonanyfizycznie,umysłowo
iemocjonalnie?
Jakdalekoposuniemysiędladobranaszejkrainy?
Choćspadnieciemność,Światłonigdyniezagaśnie.
Choćupadaćbędziemy,jedenpodrugim,razem
powstaniemy.Jedenorganizm.Jednoserce.Jedencel.
Jednawieczność.