Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
DomieszkańcówOsiedla!
Zuwaginatoczącesięnasąsiedniejparcelipracebudowlane,
naczasnieokreślonywjazd/wyjazdzOsiedlazostajeograniczony
dojednejbramy.
ZautrudnieniaMIESZKAŃCÓWprzepraszamy.
Administrator
Toczącesięprace,pięknapolszczyzna.Starypryk,napisałby
poludzku,anieMickiewiczemzajeżdża.Aswojądrogą,nieźle
imztąbudowąnarobili.MiałabyćOstojaBrzozowyZagajnik,ajest
OstojaBrązoweBłoto.Odszóstejranonapierdzielająkopary
ispychacze,tosobiezabardzoniepośpią,ha,ha,ha.
Dobra,wracam,odpikanewszystkiebloki.Dokanciapy,gorąca
kawa,fajkiiściągnąćskarpety.Możeniebędęmusiałdziśgonić
żadnychzłoczyńcówczyzłodziei,jedenchuj.
O,atakurewkaznowuwychodzi.Nocosięgapisz?Lukasz,czy
całyprzemokłem?Atakiego,tylkospodnie.Icopowiesz?Głupioci?
Spadajdotegoswojegobachorakarmićcycem.No,nareszcie,trochę
mniejszetekałuże.Dobra,wyrobiłemsię.Atasięgapi,kurewka
jedna,no.
IIIpiętro–Newborn
Kobieta,którejmążwłaśniestraciłpracę,odgarniaprzylepiony
doczołakosmykzauchoichowadłońpodpachę,jakbychciałasama
siebieobjąć.Szlafrokpokrytykropelkamiwodymógłbyjużzacząćjej
ciążyć.Papierosprzygasaprzedkażdymzaciągnięciem,dymsmakuje
wilgocią.Kobietaprzyglądasięnasączonejbibułce.Wydmuchujekłąb,
któryprzechwytujezawieszonedrobinkideszczuiobciążonyopada
namokrekafelkibalkonu.Zkwiatkówkapie.Zwiędłezestarości,
przygniecioneciężaremwypitejwody,oddająto,czegojużniemogą
wchłonąć.Plaskanietojedynydźwiękjakisłychać.Osiedleprzykryte
dżdżemniewydajeżadnychodgłosów,nabudowieobwodnicydziwnie
cicho,nitkasamochodówzulicyzablokiempękłagdzieśtakokoło
