Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ścifirmy.Tospowodowało,żewłaściciele„Feldmühle”
musieliszukaćlepszychlokalizacji.FabrykawLiebau
przestałasięrozwijać,niedługopotemzaczęłatracić
naznaczeniu,ażwreszciejejjedynymślademstałasię
restauracjaotejsamejnazwie.Wkońcujednak–jakby
naironięlosu–ionazaprzestaładziałalności.
Terazjednozbardziejprzestronnychmieszkańzaj-
mowałarodzinażandarma.Gospodyniprzyjęłagości
życzliwie,dałaimręcznikidowysuszeniagłów,zapro-
siłateżdostołu,naktóryzarazpotempostawiłagarnek
zparującymjedzeniem.
–Smacznego.
KlaraEndenałożyłaobumężczyznompokaźnepor-
cje,poczymzaczęłaimsięprzypatrywać.
Dewartniebyłwciemiębity,doskonalewiedział,
żepracękucharkidobrzejestpochwalićnawetwów-
czas,kiedyefektkońcowypozostawiawieledożycze-
nia.Wtymprzypadkusprawabyłaotyleprostsza,żeje-
dzeniewprostrozpływałosięwgębie.
–Smakowitości!–rzekł,niekryjącuznania.–Można
wiedzieć,cototakiego?
Kobietauśmiechnęłasię,zarazpotemjednakspoważ-
niałaiwbiłaspojrzeniewkuzyna.
–Jakjąznam,toKlarazasmuciłasiębrakiempieczy-
stego–rzekłWalsleben.
–Noboktotowidział,żebygościczęstowaćEintop-
fem?–potwierdziłasmutno.–Takiobiadtomożnamę-
żowiidzieciompostawić…
–Mywcalenielepsiodmężaidzieci–zaprotestował
Dewart.–Apotrawasmaczniejszaniżwniejednejre-
stauracji.
42