Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.Jakdziecirozumiejąsprawiedliwość
Dzieckojestrodzicemczłowiekadorosłego.Tozdaniesugeruje,żeza-
chowaniedorosłychzależyodichdzieciństwa.Abyzatemzrozumiećich
zachowania,należywcześniejodkryćświatdziecka.Pozwalatobowiem
stwierdzić,najakimetapierozwojowymdorośli,gdyżinnepytaniazadają
dzieci,ainneoni.Jednymizpytań,którezadajądzieciidorośli,pytania
moralne,naprzykład:czymjestsprawiedliwość.
Punktemwyjściawbadaniachsprawiedliwości,którewykonywałJ.Pia-
getudzieci,byłydwiekoncepcjesprawiedliwości.
Mówisię,żesankcjajestniesprawiedliwa,jeślikarzeniewinnego,nagradza
winnego,czyteżwogóleniejestdokładniedostosowanadostopniazasługi
iwiny.Zdrugiejstrony,rozdziałsankcjinazywasięniesprawiedliwymwtedy,
kiedyfaworyzujesięjednychkosztemdrugich.Wpierwszymznaczeniupojęcie
sprawiedliwościjestnieodłączneodpojęciasankcjiiokreślasiępoprzezkorela-
cjęmiędzyuczynkamiaDzapłatą”zanie.
J.Piagetopowiadałdzieciomnastępującehistoryjki(za:Wadsworth,
1998):
Historyjka1:
Małychłopiecbawisięwpokojuimamapoprosiłago,abyposzedłdo
sklepukupićchlebdoobiadu.Chłopiecdalejbawiłsięinieposzedłdosklepu.
Tatuśzastanawiasię,jakukaraćsynka:a)chłopiecniepójdzienaobiecanąkaru-
zelę,b)chłopiecniedostaniechlebadoobiadu(pozostałojeszczetrochęchleba
zdniapoprzedniego),c)tatuśpowiechłopcuDdobrze,nieukarzęciebie,ale