Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2.Ry​nekka​pi​tałowyoraz
in​stru​men​tyfi​nan​so​we
wujęciumar​ke​tin​go​wym
Dużaliczbapotencjalnychuczestnikówtransakcji
zawieranychnarynkukapitałowymorazróżnorodność
instrumentówfinansowychsprawiają,żepodmiot
poszukującykapitałumusibraćpoduwagęzróżnicowane
potrzebyipriorytetyposzczególnychpodmiotów
nadwyżkowych.Abyzwiększyćskutecznośćdziałań,musi
ontepotrzebypoznaćiumiejętniezaspokajać.Dyscypliną,
którazajmujesięprocesamidostosowywaniawzajemnych
potrzebstrontransakcji,jestniewątpliwiemarketing.Dlatego
teżztejper​spek​ty​wybędąpro​wa​dzo​nedal​szeroz​ważania.
Charakteryzującrynekkapitałowywświetleteorii
marketingu,wartozwrócićuwagę,żetermin„rynek”jest
wjęzykupolskimterminemwieloznacznym.Pierwotnierynek
oznaczałmiejsce,gdziezbieralisięnabywcyisprzedający,
abydokonaćwymianyswoichtowarów.Wteoriiekonomii
rynekdefiniowanyjestjakoproces,przypomocyktórego
kupującyisprzedającyokreślają,cochcąsprzedaćlubkupić
inajakichwarunkach15.Ekonomiścipojęcierynku
sprowadzająrównieżdozbiorutransakcjidotyczących
określonegoproduktu,stądteżmówimyorynku
nieruchomości,rynkukredytowym,rynkuakcjiitd.Zkolei
wznaczeniupotocznym„rynek”oznaczaróżnegrupyklientów
albowyrażaichpotrzeby(np.rynekzdrowia,urody),mówisię
równieżorynkachdemograficznych(np.rynekdzieciwwieku
szkolnym),rynkachgeograficznych(np.rynekEuropy
Środkowo-Wschodniej),czyteżorynkachnie-konsumentów
(np.ry​nekpra​cy)16.
Omawiającpojęcierynkuzperspektywyteoriimarketingu,
wartoprzytoczyćkilkajegodefinicjiprezentowanych
wliteraturzeprzedmiotu.Pierwszaznichgłosi,że„rynek
tozbiórludzi,którzyindywidualnielubwramachorganizacji
potrzebująokreślonychproduktóworazmająwolę,zdolność
iuprawnienia,abyteproduktynabyć”17.Jakwidać,rynekjest
turozumianyjakozbiórklientówmającychokreślone
potrzeby,któremożnazaspokoićnadrodzetransakcji