Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wprowadzenie
[…]osoby,któreczytająmojeksiążki,aszczególnie
ci,którzyceniąto,corobię,mówiąmiczęsto,śmiejąc
się:„Wgruncierzeczywiesz,to,copiszesztoje-
dyniefikcje”.Ajazawszeodpowiadam:„Oczywiście
niemamowy,żebybyłotoczymśinnymniżfikcją”.
MichelFoucault1
Student:Czyuważapansiebiezafilozofa,czyza
historyka?
M.Foucault:Anizajednego,anizadrugiego.
MichelFoucault2
WprzedmowiepoprzedzającejpolskiewydanieHistoriiszaleństwa
wdobieklasycyzmu3MichelFoucaultwdośćzdecydowanysposóbopo-
wiadasięprzeciwkomentarzowi,nazywającgo„tańcempowidoków”,
„nieustającągrąprzymiarek”4,wjakąwciągniętezostajedziełozchwi-
opublikowania.Niniejszapracajakokomentarzdotwórczościautora
Historiiszaleństwawpisujesiętymsamymwowągrę,dołączadodys-
kursów,które„zmuszają[książkęuzupeł.U.Z.],bywyjawiła,czym
jest,wyznała,czegoniechciałapowiedzieć”5.Wydajesię,żekażdy,kto
1M.Foucault,„EntretienavecMichelFoucault”,w:tegoż,Ditsetécrits,t.2,Quatro
Gallimard,Paris2001,s.863.WypowiedziFoucaultalubinnychautorówzaczerpnięte
ztekstówniepublikowanychwjęzykupolskimzamieszczamwprzekładziewłasnym.
2M.Foucault,„Dialoguesurlepouvoir”,w:Ditsetécrits,t.2,wyd.cyt.,s.466.
3M.Foucault,Historiaszaleństwawdobieklasycyzmu,przeł.H.Kęszycka,Pań-
stwowtInstytutWydawniczy,Warszawa1987.Wdalszymciąguwywoduposługujęsię
tymtytułemwwersjiskróconej:Historiaszaleństwa.
4Tamże,s.13.
5Tamże,s.13.