Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pomyślała,jeszczerazrzucającokiemnaimponującą
bryłęjegodomu.Następniewzięłagłębokioddech
izerkającwewstecznelusterko,poprawiłaupięty
nakarkuciemnykok,pociągnęłaustaszminką,poczym
przygładziładłoniążakietgarsonkizjasnobrązowego
lnu.
Okej,uznałazadowolona,wyglądaszjaktrzeba
imożeszruszaćnaspotkaniezczłowiekiem,którego
odnalazłaśnapolecenieswojegopracodawcy.
Takwięc,Renny,dodzieła.
Rozejrzałasięjeszczeraz,bysięupewnić,czy
wpobliskichzaroślachnieczatujenaniąsmok,który
jąporwiedowieży.Bomimobłękitunieba
iróżnobarwnychkwiatówwogrodzieklimattej
rezydencjiprzywodziłjejnamyślśredniowieczne
legendy.
Och,przestańsięwygłupiać,zganiłasięwduchu.
TateHawthorneniejestżadnymrycerzemaniksięciem,
tylkowyjątkowozdolnymchicagowskimfinansistą,
któryzadniarobizłoteinteresy,anocązmieniasię
wplayboya.
Zjejinformacjiwynikało,żepasjębogaceniasię
łączyłHawthornezupodobaniemdowydawania
pieniędzy.Uwielbiałsportowesamochodyimiałsłabość
dopięknychrudowłosych,długonogichdziewczyn.
Rennywswychczółenkachnaobcasieniemiałanawet
metrasześćdziesięciu,przyjechałatutajskromnym
autemzwypożyczalniiniebyławtypiekobiety,którą
gospodarzzamczyskachciałbyniecniewykorzystać.
Otworzyładrzwisamochoduiwysiadłanabrukowany
podjazd.Choćbyłdopieroczerwiec,panowałstraszliwy