Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
farbą.Pobrudzonabyłateżbiałasuknia.Wyglądała
koszmarnie.Tylkodiademdumnieświecił,
przypominającdawnepięknoplastikowejtancerki.
Tak,tancerkabyławkompleciezinnymi
figurkami.Wszystkiepoginęły.Dostałteżwtedy
farby.Użyłichjaknajgorzej.Kiedypierwszyraz
wyjmowałtancerkęzpudełka,widziałnajejtwarzy
uśmiech.Terazczerńrzuciłajakiśsmutek.