Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
inatychmiastpoczułazalewającąjąfalęmiłości.Jej
szybkobijąceserceprzepełniłopoczucieobowiązku
wobecdziecka.
Mójsyn.
Wciążpłakał,kładącgłówkęnajejpiersi.Jego
potrzebabyłaoczywista,leczzaskoczyłająsiła
własnegopragnienia,bytępotrzebęspełnić.
−Naszaumowaoprawachrodzicielskichzawiera
klauzulęodnośniedomedycznychpotrzebdziecka,
namocyktórejdoosiągnięciaprzezniepełnoletności
jestpanizobowiązana,jeślitokoniecznezewzględów
zdrowotnych,udzielićmupomocy–wyjaśniłDesmond
Pierce.
−Wiemotym,alebyłamprzekonana,żetaklauzula
odnosisiędotakichsytuacjijaknaprzykładprzeszczep
nerki,iżekarmieniapiersiąniedotyczy–McKenna
wyrzuciłazsiebie.
Nie,natoniewolnojejsięzgodzić,próbowała
jeszczesobiepowiedzieć.Jeśliskapituluje,jej
późniejszerozstaniezsynkiembędzieznacznie
trudniejsze.
Desmondniemaprawajejotoprosić.Onazgodnie
zplanemwrócidoPortlandibędziestudiować
medycynę.Zostanielekarzem,oczymmarzyłaodlat,
ibędzienieśćpomocludziom.
−Niewykluczonezresztą,żemójsynbędziekiedyś
potrzebowałnerkiodspokrewnionejosoby–odparł
jegoojciec.
Czyonniezdajesobiesprawyzjejwewnętrznego
rozdarcia?Czyniewidzi,żeprzysparzajejkatuszy?
Jestzblazowanymmiliarderem,którynabrał