Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MAREKSIEROCKIW
TELEEXPRESSIE
MaciejOrłoś:Jesteśw
Teleexpressie
odsamego
początku–tojużtrzydzieścilat!Jaktosięstało,
żewskoczyłeśdotegopociągu?Kiedyśjużotym
gawędziliśmy,aleprzyznamsię,żeniepamiętam
naprzykład,ktociępoprosiłoto,żebyśrobił
Telehit
w
Teleexpressie
?Jaktobyło?Opowiedz,jesteś
wkońcuświadkiemhistorii.
MarekSierocki:PoprosiłmniesamJózefWęgrzyn,
któryzAndrzejemTurskimbyłtwórcąTeleexpressu.
WęgrzynznałmniezHybryd.Byłemtamwtedy
didżejemiczasamiredaktorzyz
TelewizyjnegoKuriera
Warszawskiego
,którymonwtedykierował,robili
zemnąkrótkiewywiadyomuzyce–cobędzie
przebojemnanastępnetygodnieipodobnetematy,
stądtapropozycja.Wtedyniebyłotelefonówwdomu,
więcSławekZieliński,którybyłteżwpierwszym
zespole
Teleexpressu
,zadzwoniłdomojejżony,
pracującejwprzedszkolu,nasłużbowytelefon.
Przyszłazpracyipowiedziała:„Słuchaj,proszącię
najakieśzdjęciapróbnedotelewizji”.Zadzwoniłem,
zapytałem,ocochodzi.Okazałosię,żemam
przygotowaćtrzyzapowiedzidojakichśteledysków,
jakichkolwiek.Oczywiścietomiałybyćteledyski
przygotowaneprzezemnie.Niestety,byłemwtedy
piratem,botekawałkidostawałemodznajomych,
którzymieszkalizagranicą.WPolscetrudnojebyło
nagrać,małoktomiałwogólewtedysatelitę,nie
możnabyłonawetotymmarzyć.Dostałemwięc
odznajomychcałkiemdobrejjakościVHS-yiznich
nagrałemtepierwszetrzyteledyski.Nawet
po30latachpamiętam,cotobyło:BrianFerry