Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
spędzająccałelatawsalachoperacyjnych,
wlaboratoriach,pracowniachtomograficznychczy
wswoimgabinecie,wktórymtakczęstomusiała
przekazywniepomyślnewieścipacjentomalboich
bliskim.
Zbytwielelatupłynęłojejwklimatyzowanych
pomieszczeniach,gdzieniewidziałosniebaaninie
możnabyłozaczerpnąćłykuświeżegopowietrza.
Szpitalstałsiędlaniejdomemdotegostopnia,
żepowolizapominałanawet,jakwyglądajej
mieszkanie.Zbytwielenocyspędziłanadyżurach,zbyt
wielednipoświęciłachorymorazichrodzinom,
rezygnujączwłasnegożyciaosobistego.
Wgruncierzeczyprawieznikim,nielicząckolegów
wpracy,jużsięniewidywała.
JakoneurologzrobiławAngliibłyskotliwąkarierę,
pracowaławwiodącychplacówkachleczniczo-
badawczych,publikowaławprestiżowychpismach
naukowych,cieszyłasięznakomitąreputacją
zawodową.
Alewkońcuuznała,żeprzyszedłczas,byzłapać
oddechodcodziennegokieratuipomyślećosobie.
Właśnietakzamierzaławykorzystaćnadchodzący
tydzień.Powróciwnimdoprzyrodyiwyprawiwszysię
nawędwkędojednejznajpiękniejszychkrain
naświecie,poszerzyzarazemswojekwalifikacje
zawodowe.
Przyjemnepołączyzpożytecznym.Bomimożezawsze
takkochaławyprawywteren,nawetniepamiętała,
kiedyostatnionosiłasportoweobuwie.
Wysiadłazsamochodu,rozprostowałakościiprzez