Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Z.Bokszański,Tożsamościzbiorowe,Warszawa2005
ISBN83-01-14409-2,©byWNPWN2005
2.1.Normatywneiopisoweujęcietożsamości
31
odległychodsiebiezakresówpojęciatożsamościstwarzaławtedy,
astwarzatakżeidzisiaj,znacznetrudnościwkomunikowaniusię
badaczy.Sytuacjęnajlepiejzdajesięodzwierciedlaćmetafora
WieżyBabel.
Podejmującwspomnianewyżejzadanie,niezamierzamybynaj-
mniejproponowaćkolejnejdefinicjitożsamościczynastępnego,
odmiennegopunktuwidzenia.Jestichbowiemdostateczniewiele
wewspółczesnejliteraturze.Znaczniebardziejuzasadnionawydaje
sięnatomiastpróbasystematyzacjipodstawowychsposobówinter-
pretacjitegopojęcia,kształtującychzarównojegozakres,jakifunkcje
poznawcze.Dodatkowym,aważnymdlanasuzasadnieniemjestito
jeszcze,tożsamośćkolektywna,aściślejwariantytejkoncepcji
wniemałymstopniuzakorzenionewsposobachdefiniowaniatoż-
samościpodmiotuindywidualnegojakokategoriianalitycznejwna-
ukachspołecznych.
Wskażmyjeszcze,słownikowysenspojęciatożsamościnie
zapowiadazupełniejegopolisemii.NaprzykładwSłownikujęzyka
polskiegohasło„tożsamość”definiujesiębowiemnaderzwięźlejako:
„bycietymsamym,jednoznaczność”.
Usprawiedliwionezatemjestzdumieniefilozofa,którystwierdza,
iż:„Wdawniejszejtradycjifilozoficznejtożsamośćbyłapojęciemlogiki
orazmetafizykiitopojęciemnastręczającymnajmniejproblemów.
Każdarzeczjesttym,czymjest.Tradycjaarystotelesowskazakładała
wodniesieniudorzeczynaturalnych,żeichpowstawanieiprzemijanie
jestczymśinnymniżzachodzącewnichzmiany.Rzeczytepozostają
tym,czymsą,dopókiwogólesą”(Spaemann1995:56).
2.1.Normatywneiopisoweujęcietożsamości
Przeniesieniepojęciatożsamościdozmiennegoświataludzkiego
ipodążanierównocześnieślademmyśliArystotelesaprzyczyniłosię
dopowstaniapewnejszczególnejpostaciinterpretacjitegopojęcia,
opisywanejpoprzezopozycjęmiędzypodejściemnormatywnym