Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ScenaI
CZEPIEC,DZIENNIKARZ.
CZEPIEC
Cóżtam,panie,wpolityce?
Chińcykitrzymająsięmocno!?
DZIENNIKARZ
A,mójmiłygospodarzu,
mamprzezcałydzieńdosyćChińczyków.
CZEPIEC
Panpolityk!
DZIENNIKARZ
Otóżwłaśniepolityków
mamdość,pouszy,dzieńcały
.
CZEPIEC
Kiedytociekawesprawy.
DZIENNIKARZ
Atoczytaj,ktociekawy;
wieciechoć,gdzieChinyleżą?,
CZEPIEC
Nodaleko,kajsigdzieśdaleko;
apanowietonijakniewiedzą,
żechłopchłopskimrozumemtrafi,
choćbybyłoidaleko.
Aimytucytomygazety
isyćkowiemy.
DZIENNIKARZ
Apoco-?
CZEPIEC
Samisiędoświatugarniemy.