Dostosuj tekst do każdego urządzenia
Twórz notatki
Rozpocznij czytanie tam, gdzie ostatnio skończyłeś
Mam już konto w internetowej bibliotece IBUK Libra
Nie mam konta w internetowej bibliotece IBUK Libra
PAMIĘTAJ!
Twój PIN do zasobów w:
Wygasa: dzisiaj
Aby zdobyć nowy PIN, skontaktuj się z Twoją biblioteką.
Zaakceptuj Regulamin, aby kontynuować korzystanie z serwisu.
Stowarzyszenie Twórcze POLART w założeniu miało być apolityczne, co nie znaczy, że polityka ma pozostawać poza zakresem naszego zainteresowania, zwłaszcza jeśli rzutuje w sposób bezpośredni na kondycję środowisk twórczych. A że te w obecnej, choć nie nowej już rzeczywistości, mają się coraz gorzej jest tajemnicą Poliszynela. Z jednej strony ten stan zawdzięczamy polityce wewnętrznej rządu, który najwyraźniej stoi na stanowisku, że w warunkach gospodarki wolnorynkowej twórcy muszą radzić sobie sami, a z drugiej polityce zagranicznej, która zapomina o konieczności promowania polskiej kultury za granicą. Nikt już dzisiaj nie kultywuje współpracy na poziomie miast partnerskich, choć tych Kraków posiada sporo, i nie dba o to, aby ułatwić polskim artystom kontakty z ich zagranicznymi kolegami. Trudno zgadnąć, jakimi pryncypiami kierują się w dobie dzisiejszej ośrodki kultury polskiej w Europie, nie mówiąc już o Stanach Zjednoczonych, ale jedno jest pewne, że ani do POLART-u, ani do Krakowskiego Oddziału ZLP nie docierają żadne propozycje zaprezentowania w jakimkolwiek partnerskim mieście wystawy polskiej sztuki współczesnej, zagrania koncertu, czy też wystąpienia z wieczorem poetyckim.