Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2.
I
KompletnagrańpodarowanyprzezE.M.P.odtrzech
taksięstało.ObudzilimnieBeatlesi,ucieszyłemsię.
miesięcynieustającopieściłmojeuszy.Dziwiłomnie
tylkoszurałemwtedygolarkąpopoliczkachichrzęst
szczecinyniemalniezawodniezagłuszałwokalnepopisy
Lennonażektośwmoimdomunaglezapałałuczuciem
doarchaicznegozestawuinstrumentów.Jeszczenicmnie
wtedynietknęło,dopierogdywyszedłemspodprysznica,
dotarłodomnie,żeowszem,muzykajestmiznana,
timbregłosówrównież,alesłowa???Uświadomiłem
sobie,żePhilkilkakrotniedopytywałsięoróżnefikuśne
przystawkidokompa,któresobiezafundowałem,
wypadłemnakorytarziusłyszałemcałąmocąmłodych
liverpoolskichpiersiwyśpiewywaneidiotyczne:„It’sbeen
aharddiscdri-ive”.
Phil!?ryknąłemzagłuszająctrzygitary.Iperkusję.
PHI-II-IIIL!!!
Wyłoniłsięzeswojegopokojuzminąkoźlątka
posądzonegoopożarciestadaowiec.Widzącmnie,
pędzącegowswoimkierunkuwyciągnąłręcedoprzodu,
alezanimzdążyłwykrzyczećjakieśusprawiedliwienie,
chwyciłemgozaramionaiuniosłemnadpodłogę.
Pozwoliłeśmiużywaćaudioimitatora!zawołał
wystraszony.
Musiałemwduchuprzyznaćmurację.
Aleruszyłeśmojetaśmy!wrzasnąłem.
Naschodachrozległysięszybkiekroki,odsieczpędziła
zszybkościądźwięku.Jeślimiałemprzetrzepaćmuskórę,
musiałemsięśpieszyć.
Skopiowałem…Aj!––krzyknąłwidzącruchmojej
ręki.
Powstrzymałemsięodkaźni.
Niebawiłeśsięoryginałami?