Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Usłyszałanadjeżdżającesamochody.Policjajuż
działaładziękijejinformacji;zrozumiała,
żemaniewieleczasu.
Oddaliłasięodbudynku,któryprzezostatniekilka
miesięcybyłjejjedynymdomem,iskryłasię
zanajbliższymnarożnikiem.Naulicypojawiłskonwój
radiowozówizatrzymałgwałtownieprzedwejściem
dosquatu.
Oznaczałotokoniec.Aletaknaprawdęnigdynicsię
niezaczęło,ajejnaiwnośćniepozwalaładostrzec
rzeczywistości,dopókiniebyłoprawiezapóźno.