Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
AnnaGórska:Niezapomnę
|4
niach,odtamtegofatalnegodniaminęłodziesięćlat,aonnie
J
ejsłowaNiezapomnęnigdy…wypowiedzianezełzami
woczachprześladowałygokażdegodniaodichostat-
niegospotkania.Usiadłnałóżkuiukryłtwarzwdło-
potrafiłzapomnieć.Niemógłzrozumieć,jakmógłbyćtakim
idiotą,niezasłużyłasobienatakietraktowanie.Otrząsnąłsię
iwstał,żebywziąćprysznic,wszedłdokabinyiodkręciłwodę,
chciałzmyćzsiebieresztkisnu.
–Cholera!–warknął,kiedynaskórępoleciałmustrumień
lodowatejwody,byłzdenerwowany,jakzawsze,kiedyśniłamu
sięAnia.Niemógłzrozumieć,dlaczegotensamsenpojawiałsię
ostatniocorazczęściej.
Kiedywróciłdopokojuzajrzałdoszafy,zastanawiałsię,który
założyćgarnitur,miałważnespotkanieimusiałzałożyćcośin-
negoniżjeansyipolówka,wktórychchodziłcodziennie.Włą-
czyłtelewizor,bociszazaczynałagojużdrażnić,izacząłprze-
rzucaćprogramy,naglecośznajomegomignęłomuprzedocza-
mi,przysiadłnabrzegułóżkaiwpatrywałsięwekranzniedo-
wierzaniem.Niemógłuwierzyć,przeprowadzanowywiadznią…
–Jestpaninajmłodszymprojektantemwnętrz,jakiego
znam,któryosiągnąłtakwielkisukces–padłozustredaktorki.
–Jakpanisiętoudało?Mapanizaledwiedwadzieściasiedem
lat,ijestosobąznanąwkrajuiwEuropie.
–Możedlatego,żerobięto,cozawszekochałam–odparła
Ankaiuśmiechnęłasiędelikatnie.–Niebyłołatwo,aleudało
się.
–Założyłapanifirmębędącjeszczenastudiach,jakdała
paniradęuczyćsię,realizowaćzlecenia?
–Nieukrywam,żeniebyłołatwo,tymbardziej,żesamotnie
wychowujędziecko.AletowłaśniedziękiMałgosiznalazłam
wsobiesiłę,żebysobieztymporadzić.
–Rozumiem,żecórkajestdlapanibardzoważna,ztego,co
www.e-bookowo.pl