Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kwiecistąpoduchąipurpurowymśpiworem.Ztego
miejscarozmawiałaprzeztelefon,pisaławiadomości,
aprzedewszystkim:oglądałatelewizję.Przeniosłam
komputerzpowrotemdoprasowalni,łóżkopolowe
złożyłamizaczęłamwpychaćnastrych.Kiedymoja
głowabyłapodrugiejstroniesufitu,Cleepowiedziała,
żektośprzyszedłdonasizaproponowałdarmowąwersję
próbnąkablówki.
Jakbyłaśwpracy.Możeszzrezygnowaćnakoniec
miesiąca,kiedysięwyniosę.Tonicniekosztuje.
Niekłóciłamsięznią,bobrzmiałotojakgwarancja,
żesobiepójdzie.Telewizorbyłwłączonycałyczas,
wdzieńiwnocy,bezwzględunato,czygooglądała,czy
spała.Słyszałamotakichludziach,anawetichwidziałam
wtelewizji.PotrzechdniachzapisałamimięPhillipa
nakartce,którąnastępniepodarłam,aletrikniezadziałał
jakzawsze,kiedysięzabardzonanimpolega.
Spróbowałamteżwykręcićjegonumerodtyłu(nie
matakiego),potembezkierunkowego,awkońcu
wszystkiedziesięćcyfrwlosowejkolejności.
Cleezaczęłaroztaczaćwokółsiebiezapach:mięsistą,
intymną,piżmowąwoń,którazdawałasięniewyczuwalna
dlaniejlubjejobojętna.Zakładałam,żebędziesię
codzienniekąpaćzużyciemwściekleniebieskichżelów
podpryszniciplastikowosłodkichkremów,ale
wrzeczywistościniemyłasięwcale.Aniwdzień
przyjazdu,aninazajutrz.Dotegodochodziłodór
spowodowanygrzybicąstóp,któryatakowałznienacka
wdwiesekundypotym,jakgdzieśpostawiłanogę.
Wykąpałasięwreszcienakoniectygodniaiużyłaprzy
tymczegoś,copachniałojakmójszampon.
Możeszużywaćmojegoszamponupowiedziałam,