Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Odezwałsiędoniejcichymgłosem,takabynie
wzbudzićgniewugór.Najpierwpoangielsku,ponieważ
–sądzącpojasnejkarnacjidziewczyny–podejrzewał,
iżwjejżyłachpłynieceltyckakrew.Żadnejodpowiedzi.
Jedynąreakcjąnakilkafrancuskichiwłoskichsłów
byłochłodne,tajemniczespojrzenie.Poczułlekką
irytację.Wyrazzielonychoczunieznajomejprzypomniał
muoczymłodegosokoła,któregokiedyśoswoił.
Woczachtychbyłowidaćwyzwanieigroźbępod
adresemcałegoświata.
Kolejkadotarładopośredniejstacji.Wysiadając,
Guidomusiałominąćnieznajomą.Silvercofnęłasię
iprzeprosiłagozablokowanieprzejścia.
Porosyjsku.
Zezdumieniaażprzystanął.Rosjanka!Dolicha,kim
możebyćtakobieta?
Stałprzezchwilęnieruchomo,niemogącoderwać
odniejspojrzenia.Wagonikkolejkiruszyłwgórę.
Silverpozwoliłasobienalekkiuśmiech.Zastanawiała
się,czykiedyśpoznaosobiścieGuidaBartolego.
Wiedziała,iżjestwłoskimhrabią,żezawarłślub
kościelnywedlewszystkichregułiżecieszysięopinią
hojnegokochanka,nacomożesobiezłatwością
pozwolić.Silvernieinteresowałasięjegopieniędzmi.
Przezjakiśczaszastanawiałasię,czynieposłużyćsię
Guidemdosprawdzeniawłasnychumiejętności
uwodzenia,alezrezygnowałaztegopomysłu.Mimo
toichprzypadkowespotkaniepotraktowałajako
pomyślnyomen.
Przeciągnęłasiępowoli,zprzyjemnościąwciągając
dopłuczimne,ostregórskiepowietrze.Podniecała