Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Cowięcej,gdybymiałpowiedziećcałkiemszczerze,
lubiłswojekawalerskieżyciepozbawioneemocjonalnej
gmatwaniny.
WindazatrzymałasięnaparkinguiAlexruszył
energiczniewstronęswegoSUV-a.
–Iktóżtymrazemzamierzasięchajtnąć?Mam
nadzieję,żenietwojamama.
MatkaJeremy’egorozwiodłasięrokwcześniej
zeswymtrzecimmężem,boodkryła,żesypiał
zosobistymtrenerem.
–Nie!Naszczęścienieona!Aletojeszczewiększa
niespodzianka.
–Naprawdę?Poczekajchwilę.Wsiadamdoauta,jadę
doroboty…–Alexzwinniepodłączyłtelefondozestawu
głośnomówiącego.
–Czytykiedykolwiekzajmujeszsięczymśinnymniż
pracą?
–Jasne.Chodzęporestauracjach,uprawiamboski
seks…trochęjakty,przyjacielu.
–Aspotykaszsięnadalztą…Lisączyzerwałeśznią,
takjakmiałeśzamiar,wyjeżdżającdoSydney?
–Owszem,jużjejniema–skrzywiłsięAlex.Sprawa
Lisynadalniedawałamuspokoju,bogdyzbierałsię,
bytaktowniezaproponowaćjejrozstanie,dziewczyna
uprzedziłagodużomniejtaktownie,mówiąc,żewłaśnie
dostałapracęnastatkurejsowymiodtądbędziepływać
międzyEuropąaAzją.Wtedyzjakichśniezrozumiałych
przyczynzamiastpoczućulgę,poczułsięzawiedziony.
–AleniechcęmówićoLisie.Chcęwiedzieć,cóż
tozatajemniczapostaćwkrótceweźmieślub.
–Uwierzmi,żesięzdziwisz.Sergio!